- Tak ładnie, słonecznie będzie jeszcze we wtorek - mówi Przemysław Szrama, synoptyk z biura prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. - W kolejne dni nadal będzie ciepło, ale może popadać. To będą przelotne opady, niewykluczone są także pierwsze wiosenne burze.
- I dobrze, trochę deszczu nie zaszkodzi. Deszcz zmyje kurz z roślin, przyspieszy ich wzrost. Byle nie były to ulewy - komentuje Ewa Kazimierczak-Grygiel z Ogrodu Botanicznego UAM w Poznaniu.
W poznańskim botaniku - tak samo zresztą, jak w przydomowych ogródkach - widać opóźnienie, spowodowane długą zimą.
- Jest już połowa kwietnia, a w ogrodzie widać ciągle przebiśniegi, a teraz również krokusy. Oczywiście, wypyliły już leszczyny i olsza szara, ale nie ma jeszcze pierwiosnków, które są typową oznaką nadejścia wiosny - tłumaczy Beata Grabowska z botanika. - Nie oznacza to jednak, że nie ma oznak nadejścia wiosny. Obserwujemy, że rośliny, które długo były uśpione, budzą się do życia. Rozwijają się między innymi piwonie. Jeśli pogoda się utrzyma, spodziewamy się, że wszystko pójdzie szybko. Czekamy na pierwsze liście rozwijające się na drzewach, na typowo wiosenne kwiaty na drzewach owocowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?