W Wielkopolsce nie uspokaja się sytuacja związana z afrykańskim pomorem świń. Wirus wciąż zagraża rolnikom i gospodarstwom trzody chlewnej.
Dyrektorka poznańskiego zoo przeciwko strzelaniu do dzików:
Niestety, we wrześniu zabito i przekazano do utylizacji wszystkie świnie w gospodarstwie w miejscowości Perzyny w gminie Zbąszyń. Wyznaczono tam obszar zakażony i zagrożony w promieniu 10 km wokół ogniska. Także gospodarz z Jankowa Pierwszego w powiecie kaliskim czeka na informację, czy jego stado także jest zakażone i należy je wybić. Byłoby to szóste ognisko ASF w Wielkopolsce.
Znaleziono dzika zakażonego ASF
W ostatnich dniach badania Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach potwierdziły zakażenie ASF u dzika, znalezionego przy drodze we wsi Kowanówko w powiecie obornickim.
Czytaj: ASF w powiecie obornickim. Badania potwierdziły zakażenie u padłego dzika znalezionego w Kowanówku
- Dzik został prawdopodobnie wcześniej potrącony. Pobrane próbki wykazały zakażenie ASF. Powiatowy lekarz weterynarii wyznaczył strefę skażenia o promieniu 5 kilometrów, a także spotkał się z leśniczymi i myśliwymi, którzy mieli poszukiwać w okolicznych lasach kolejnych padłych dzików w wyniku ASF. W środę po przeszukiwaniach okazało się, żadnych innych nie ma
- mówi Andrzej Żarnecki, wojewódzki lekarz weterynarii.
Dodaje, że służby weterynaryjne zastanawiają się nad ogrodzeniem tego terenu, jak to miało miejsce w powiatach leszczyńskim i nowotomyskim, po wykryciu zakażenia wirusem ASF u kilkudziesięciu dzikich zwierząt.
Sprawdź też:
To głównie na zachodzie Wielkopolski do tej pory zdarzały się przypadki wykrycia afrykańskiego pomoru świń u dzików.
Zobacz:
Trzoda chlewna zaraża się ASF od człowieka
Służby weterynaryjne wyliczają, że ogniska afrykańskiego pomoru świń na terenie Wielkopolski wykryto w pięciu lokalizacjach:
- w powiecie poznańskim, w Więckowicach;
- w powiecie leszczyńskim, w Ratowicach,
- w powiecie kaliskim, w miejscowościach Łaszków,
- i dwa w powiecie nowotomyskim, w Perzynach.
Szóstym ogniskiem może być gospodarstwo w Jaszkowie Pierwszym.
- Wszystkie ogniska u świń w Wielkopolsce wykryto poza obszarem, gdzie byłyby padłe dziki z wynikiem dodatnim na wirusa ASF
- mówi Andrzej Żarnecki.
To oznacza, że człowiek jest wektorem, który przenosi wirusa i zaraża trzodę chlewną. Dlatego służby weterynaryjne podkreślają, jak ważne jest przestrzeganie zasad bioasekuracji.
- Do rozprzestrzeniania się przyczyniły się natężone prace polowe, a także zatrudnianie pracowników sezonowych. Niestety, nie jesteśmy w stanie tego uniknąć - dodaje Żarnecki.
Sprawdź też:
Co ważne, wirus ASF nie jest groźny dla człowieka, dla zwierzęcia jest natomiast śmiertelny.
Wojewódzki lekarz weterynarii podkreśla, że w dwóch gospodarstwach wygaszono już ogniska zakażenia.
- W dwóch przypadkach rozporządzenie wojewody o obszarze zagrożonym zostało uchylone, a ogniska całkowicie wygaszone. Natomiast wszędzie obowiązuje wciąż tzw. strefa niebieska wyznaczona przez Komisję Europejską
- dodaje Żarnecki.
Zobacz też:
Sprawdź też:
- Tak wyglądał Poznań w 2002 roku. Jak zmieniło się miasto? Zobacz zdjęcia!
- To miejsce pod Poznaniem ma tragiczną historię. Nadal przyciąga osoby żądne wrażeń
- 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Tak pięknie wyglądał!
- Tak wyglądają najgroźniejsi przestępcy w Polsce. Zobacz zdjęcia poszukiwanych
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?