Wolsztyn: Za parking przy sklepie trzeba zapłacić

- To gdzie mamy teraz bezpłatnie parkować, jeśli przyjechaliśmy tutaj na zakupy? - pytają rozżaleni kierowcy. Z tym samym pytaniem udaliśmy się do obsługi sklepu odzieżowego, którego rzecz dotyczy. - Nie wiem. My też płacimy teraz za postój - odpowiedziała uprzejma pani i skierowała do właściciela obiektu. Obiektu, który ma charakter handlowo-biurowo-usługowy.

Tak przynajmniej określono w warunkach zabudowy, jakie wydaje urząd miejski oraz w pozwoleniu na budowę ze starostwa. W tych samych dokumentach jest wyraźnie zapisane, że przy obiekcie ma powstać 39 miejsc parkingowych dla aut osobowych. Jak ważny to warunek świadczy chociażby fakt, że właśnie przez parkingi przy niepublicznym przedszkolu w Siedlcu wydawanie pozwolenia na budowę ciągnęło się niemiłosiernie długo.

Ale wracając do sklepu (i biurowca) w Wolsztynie. Właściciel był zajęty, aby z nami porozmawiać, jednak przez pracownicę przekazał, że przecież w innych miejscach w Wolsztynie też trzeba płacić za postój. Niby tak, tylko te warunki zabudowy i pozwolenie na budowę, gdzie jest mowa o miejscach postojowych...

- Jeśli chodzi o obiekt przy ulicy Dworcowej, to pod tym względem wszystko jest zgodnie z prawem - informuje Andrzej Omieczyński, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Wolsztynie. Zgodnie z prawem? Co za sens zatem wydawać warunki zabudowy, narzucać określoną liczbę miejsc parkingowych, skoro później można je ogrodzić lub ,,zabiletować”?
W rozwiązaniu tej zagadki pomógł zastępca burmistrza Tomasz Spiralski. - Przepisy określają tylko ile miejsc parkingowych trzeba wytyczyć do tego typu obiektu. Nie określają jednak, czy te miejsca mają służyć osobom korzystającym z tego obiektu i czy mają służyć za płatny lub bezpłatny parking. Tutaj wchodzimy w zagadnienia prawa do własności nieruchomości - tłumaczy Tomasz Spiralski, który w montażu barierek do poboru opłat przy obiekcie przy ul. Dworcowej też nie widzi naruszenia przepisów. Określona przez urzędników liczba miejsc postojowych jest...