Współczesny patriota to świadomy patriota

Po pierwsze trzeba się pozbyć polskich kompleksów. Wypiąć pierś do przodu i zacząć zauważać to, czym możemy się chwalić w świecie. Mamy ku temu mnóstwo powodów. Osiągamy przecież sukcesy sportowe, naukowe i wiele innych, o których już jest głośno, a może być jeszcze głośniej. Po drugie odkurzyć pojęcie “szacunku” w stosunku do państwa. Uświadomić sobie, że Polska to nasz wspólny dom, o który każdy domownik powinien się troszczyć. I tak wyliczać można jeszcze długo...

11 listopada to dobra okazja do refleksji na temat przeszłości i przyszłości. Prezydent Bronisław Komorowski powiedział kiedyś, że każde pokolenie musi znaleźć swoją definicję patriotyzmu, ale że współczesność daje nam szansę na to, by mówić o patriotyzmie bardziej radosnym, pełnym dumy i z mniejszą ilością gorzkich łez. I zgadzam się z tymi słowami dodając tylko, że współczesny patriota to świadomy patriota wszystkich swoich wad i zalet.