Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014 w Poznaniu: Wygra Grobelny czy Jaśkowiak?

Paulina Jęczmionka
Wybory samorządowe 2014 w Poznaniu: Wygra Grobelny czy Jaśkowiak?
Wybory samorządowe 2014 w Poznaniu: Wygra Grobelny czy Jaśkowiak? Paweł Miecznik
Siedem punktów procentowych dzieli kandydata Platformy od urzędującego prezydenta. To najgorszy wynik w karierze Ryszarda Grobelnego. Przebieg głosowania w drugiej turze nie jest przesądzony.

Znamy wyniki z 99,21 procent zatwierdzony protokołów dotyczących wyborów na prezydenta Poznania. Po 16 latach na tym stanowisku pozycja Ryszarda Grobelnego jest wyraźnie zagrożona. Choć wygrał pierwszą turę, uzyskał najgorszy wynik w swojej karierze. Jego rywalem w drugiej turze będzie Jacek Jaśkowiak z Platformy Obywatelskiej.

Grobelny czy Jaśkowiak?

28,6 procent - to wynik Ryszarda Grobelnego po podliczeniu ponad 99 proc. głosów. Wynik najniższy w historii, bo do tej pory - od 2002 r. - urzędujący prezydent nigdy jeszcze nie odnotował poparcia poniżej 30 proc. W porównaniu do jego rekordowego 2010 roku, stracił aż 21 punktów proc.

Zobacz też: Wybory samorządowe 2014: Aktorka Katarzyna Bujakiewicz radną sejmiku województwa wielkopolskiego?

Choć Grobelny wygrał pierwszą turę, trudno nazwać go faworytem tej drugiej, która odbędzie się 30 listopada. Przewaga nad Jackiem Jaśkowiakiem nie była wysoka. Według niepełnych danych Państwowej Komisji Wyborczej, kandydat PO uzyskał 21,4 proc. poparcia. I tak naprawdę to on może czuć się zwycięzcą.

Wyniki badania instytutu IPSOS opublikowane w niedzielę zaraz po zamknięciu lokali wyborczych wskazywały bowiem, że w drugiej turze może znaleźć się nie Jaśkowiak, a Tadeusz Dziuba z PiS. Obaj kandydaci zajęli ex aequo drugie miejsce z wynikiem 21 proc. poparcia. Jednak już po godz. 6 rano, gdy PKW podała pierwsze cząstkowe wyniki, okazało się, że za Ryszardem Grobelnym plasuje się Jacek Jaśkowiak. Po przeliczeniu głosów z 77 proc. wyborczych protokołów wciąż był drugi, wyprzedzając Tadeusza Dziubę o 1,8 pkt proc.

Wybory samorządowe 2014: Zobacz wyniki z miast w Wielkopolsce!

W poniedziałek wieczorem - gdy znane były wyniki z 99 proc. protokołów - ta przewaga minimalnie się jeszcze powiększyła. Jaśkowiak zdobył 21,45 proc. głosów, a Dziuba - 19,5 proc. Z kolei Tomasz Lewandowski, kandydat SLD, według nieoficjalnych, niepełnych wciąż wyników uzyskał 16,6 proc. poparcia. PKW nie podała wczoraj poparcia pozostałych kandydatów.

Sondaże się pomyliły

Tadeusz Dziuba i Tomasz Lewandowski - to dwaj przegrani wyborów na prezydenta. Sondaże dawały im bowiem nadzieję na walkę o drugą turę.

W przeprowadzonym (wśród tysiąca poznaniaków) na koniec października badaniu instytutu Homo Homini dla "Głosu Wielkopolskiego" Ryszard Grobelny cieszył się jeszcze wysokim wynikiem - 42,9 proc. poparcia. Jego przewaga nad kolejnymi trzema kandydatami wynosiła ponad 27 proc. Drugi był Tadeusz Dziuba z wynikiem 15,6 proc. Ale Jackowi Jaśkowiakowi brakowało do niego tylko 0,7 proc., a Tomaszowi Lewandowskiemu z SLD 4,3 procent. Nic nie było więc jeszcze przesądzone.

Później jednak, w kolejnych sondażach, poparcie dla Ryszarda Grobelnego malało, a rosło w przypadku Jaśkowiaka i Lewandowskiego. Jedno z ostatnich badań z 10-12 listopada wykonane przez Homo Homini dla RMF FM i portalu Interia na takiej samej próbie, jak sondaż dla "Głosu", przyniosło urzędującemu prezydentowi najniższy sondażowy wynik - 32,7 proc. poparcia.

Na drugim miejscu znalazł się tu już Jacek Jaśkowiak z wynikiem 16,9 procent. Sondaż przewidział więc osoby wchodzące do drugiej tury. Pomylił się jednak co do wyników poszczególnych kandydatów. Jak w wielu innych badaniach, Grobelny cieszył się wyższym poparciem niż okazało się przy urnach, a pozostali dostali mniej punktów procentowych niż w niedzielę. Według badania dla RMF Tadeusz Dziuba był bowiem dopiero czwarty - za Lewandowskim (13,7 proc.) - z wynikiem 12,3 proc. poparcia.

Drugie tury R. Grobelnego
Ryszard Grobelny w każdych wyborach musiał podchodzić do drugiej tury.
W 2002 r. rywalizował w niej ze swoim poprzednikiem Wojciechem Szczęsnym Kaczmarkiem. Wygrał uzyskując 65,81 proc. poparcia przy 34,19 proc. dla kontrkandydata. Cztery lata później zmierzył się z kandydatką PO Marią Pasło-Wiśniewską. Partia najbardziej zbliżyła się wtedy do wyniku prezydenta. W pierwszej turze jej kandydatkę dzieliło od Grobelnego tylko 6,3 pkt proc. W drugiej turze różnica była większa. Pasło-Wiśniewska miała 41,17 proc., a Grobelny - 58,83 proc. W 2010 r. prezydent był bliski wygranej w pierwszej turze. Brakowały mu 792 głosy. W drugiej wygrał jednak z Grzegorzem Ganowiczem z PO, zdobywając ponad 66 procent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski