Wydarzenia 2019 roku: Śmiertelny zamach na Pawła Adamowicza, strajki nauczycieli, zoo ratuje tygrysy, Nobel dla Olgi Tokarczuk

Rok 2019 dziś wydaje się nam bardzo odległy. Był ostatnim, kiedy życie toczyło się normalnie, bez pandemicznych ograniczeń. Działo się sporo. Wybory do Parlamentu Europejskiego, wybory do Sejmu, demontaż pomnika budowniczego bazyliki w Licheniu, tragiczne śmierci, które poruszały nas go głębi, rozszerzenie programu 500+. Wróćmy pamięcią do 2019 roku.

Zobacz film o wydarzeniu, które zdominowało 2019 rok:

Obejrzyj na zdjęciach najważniejsze wydarzenia:

• 2 stycznia - protest nauczycieli - masowo biorą zwolnienia lekarskie
• 13 stycznia - zamach na Pawła Adamowicza
• 21 stycznia - początek poszukiwań zaginionego studenta Michała Rosiaka
• 12 lutego - początek kampanii wyborczej do Europarlamentu
• 26 lutego - śmierć lekarza w czasie dyżuru w pleszewskim szpitalu
• 5 marca - tragiczny finał poszukiwań Michała Rosiaka
• 20 marca - wyrok więzienia dla czyścicieli kamienic
• 4 kwietnia - wypadek na przejeździe kolejowym w Puszczykowie
• 18 kwietnia - uniewinnienie oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman
• 28 maja - wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego
• 3 września - Poznań żegna Andrzeja Białasa
• 15 października - wyniki wyborów do Sejmu i Senatu
• 23 października - śmierć prof. Jacka Łuczaka
• 11 grudnia - Olga Tokarczuk odbiera w Sztokholmie nagrodę Nobla

Wydarzenia 2019 roku

2 stycznia
Początek 2019 roku zdominowała dyskusja o, rozpoczętym jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, strajku nauczycieli. Przerwały go ferie świąteczne. Po ich zakończeniu rodzice i uczniowie zadawali sobie pytanie czy nauczyciele wrócą do klas. Pytanie było zasadne, bo szkoły zalała fala nauczycielskich zwolnień lekarskich, które zdezorganizowały pracę wielu szkół. Choć formalnie rzecz biorąc nauczyciele nie strajkowali, w wielu szkołach lekcje nie odbywały się normalnie

13 stycznia

13 stycznia 2019 roku tuż po godzinie 20, kraj obiegła wieść, że w Gdańsku w czasie XXVII Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nożownik zaatakował prezydenta tego miasta Pawła Adamowicza, który z ciężkimi obrażeniami został przewieziony #do szpitala.

Do ataku doszło tuż po przemówieniu, w którym prezydent dziękował gdańszczanom za szczodrość. W czasie odliczania do tradycyjnego Światełka do Nieba na scenę wtargnął napastnik. Zadał Pawłowi Adamowiczowi trzy ciosy nożem. Później krzyczy do mikrofonu, że powodem ataku na prezydenta jest krzywda, jakiej doświadczył ze strony PO, siedząc niewinnie w więzieniu. Po kilkudziesięciu sekundach od wejścia na scenę zostaje pojmany i przekazany policji.

Okazuje się, że opuścił więzienie miesiąc wcześniej. Odsiadywał w nim wyrok za napady. Wtedy zdiagnozowano u niego schizofrenię. Mimo natychmiastowej interwencji medycznej, 14 stycznia Paweł Adamowicz umiera w szpitalu.
Wydarzenie odbiło się szerokim echem. Zaczyna się poszukiwanie winnych.

Politycy opozycyjni obciążają moralną odpowiedzialnością za to wydarzenie obóz rządzący. Zwracają uwagę, że od chwili, gdy w lutym 2018 roku Paweł Adamowicz ogłosił, że ponownie będzie ubiegał się o urząd prezydenta miasta, w TVP rozpoczęła się nagonka.

W kolejnych, pojawiających się w kilkutygodniowych odstępach czasu programach sugerowano powiązania Adamowicza z aferą Amber Gold, później związki z serią pożarów budynków w centrum miasta, do których mieli jakoby doprowadzać deweloperzy, by przejmować atrakcyjne tereny. Obciążano też Adamowicza odpowiedzialnością za awarię gdańskiej oczyszczalni ścieków.
Do tego wielokrotnie przypominano o toczącej się przed sądem sprawie dotyczącej domniemanych nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych.

We wrześniu, gdy prezydent Paweł Adamowicz nie chce dopuścić do odczytywania apelu poległych przez wojsko, a nie jak dotąd przez harcerzy TVP czyni z niego wroga narodowej pamięci. Politycy opozycyjni twierdzą, że ta atmosfera stała się pożywką, na której wyrosła agresja napastnika. Prokuratura bierze pod lupę ochronę finału WOŚP, a także postępowanie policji i służby więziennej, którą matka napastnika ostrzegała o tym, że planuje on pomścić swoją domniemaną krzywdę.

Jeśli chodzi o ochronę, odpowiedzialność karną ponosi tylko jeden z ochroniarzy, który bezpośrednio po zamachu kłamał, na temat okoliczności, w jakich napastnik znalazł się na scenie. Śledztwo w sprawie reakcji policji i służby więziennej na informacje matki, przebywającego jeszcze wtedy w więzieniu, agresora trwa. Zostało przedłużone , do czerwca 2021 roku.

Wkrótce po zamachy dzień zamachu groźby śmierci płyną w stronę prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka, a także prezydentów Wrocławia (Jacek Sutryk) i Olsztyna (Piotr Grzymowicz). Policja namierza i zatrzymuje sprawców. Podobnie jak autora anonimów z groźbą śmierci, które kilka miesięcy później dostaje Jaśkowiak. Sprawca, odsiadujący wyrok za zabójstwa został skazany na kolejne 2 lata więzienia.

Zabójca Pawła Adamowicza wciąż czeka na proces. Biegli nie są zgodni czy był poczytalny.

21 stycznia
Zaczynają się poszukiwania na szeroką skalę Michała Rosiaka, 19-letniego studenta Politechniki Poznańskiej, który zaginął kilka dni wcześniej. Ślad po nim urywa się około 1 w nocy z czwartku na piątek na przystanku autobusowym w okolicy dworca Garbary.

12 lutego
Rozpoczyna się kampania wyborcza do Europarlamentu. Listy wyborcze w Wielkopolanach budzą mieszane uczucia, bo od#prawa do lewa na pierwszych miejscach osoby spoza regionu: Ewa Kopacz, Leszek Miller, Zdzisław Krasnodębski, „Liroy” Marzec, Waldemar Witkowski i Marek Jurek związany z Poznaniem przed laty nie zmienili obrazu.

26 lutego
W pleszewskim szpitalu w trakcie trwającego kilkadziesiąt godzin dyżuru umiera 39-letni kardiolog. Wydarzenie to jest początkiem dyskusji na temat wprowadzenia ograniczeń czasu pracy lekarzy na kontraktach.

5 marca
Tragiczny finał poszukiwań zaginionego w styczniu Michała Rosiaka. Przypadkowy przechodzień dostrzega jego ciało dryfujące w Warcie w Obornikach.

15 marca
Episkopat ujawnia raport na temat pedofilii w Kościele. Wynika z niego, że tylko co czwarty przypadek kończy się wydaleniem winnego z kapłaństwa, a mniej niż połowa przypadków jest zgłaszana organom państwa. Dyskusje nie milkną.

20 marca
Sąd skazuje prawomocnie na więzienie czyścicieli kamienic, którzy latami nękali lokatorów. To wyrok bez precedensu.

4 kwietnia
Na przejeździe kolejowym w Puszczykowie pociąg zmiażdżył karetkę, która utknęła między opuszczonymi rogatkami. Ginie ratownik i lekarz.

8 kwietnia
Nauczyciela strajkują. Egzaminy gimnazjalne stają pod znakiem zapytania.

18 kwietnia
Sąd uniewinnia Adama Z. oskarżonego przez prokuraturę o zabójstwo Ewy Tylman.

26 kwietnia
Nauczyciele zawieszają strajk. Egzaminy odbędą się.

27 kwietnia
Sejm rozszerza program 500 +. Od teraz przysługuje na każde dziecko.

17 maja
Tomasz Sekielski w filmie „Tylko nie mów nikomu” ujawnia, że budowniczy bazyliki w#Licheniu molestował dzieci. Marianie demontują pomnik ks. Eugeniusza Makulskiego.

28 maja
Ostateczne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. W kraju triumfuje PiS, w Wielkopolsce Koalicja Obywatelska.

25 czerwca
Policja zatrzymuje właścicielkę z firmy, która nie udzieliła pomocy ukraińskiemu pracownikowi, który zasłabł, a później porzuciła jego ciało w lesie.

4 lipca
Poznańscy radni decydują, że do publicznych żłobków będą przyjmowane tylko zaszczepione dzieci. Antyszczepionkowcy protestują.

1 sierpnia
Wchodzi w życie zerowy PIT dla młodych, drożeją bilety poznańskiej komunikacji miejskiej.

22 sierpnia
Chaos w szkołach. Po naborze podwójnego rocznika (absolwentów gimnazjów i pierwszego rocznika ośmioklasistów) 450 uczniów w regionie zostało bez szkoły.

3 września
Poznań żegna Andrzeja Białasa. Społecznik zmarł po wieloletniej walce z rakiem.

16 września
Tajemnicze zgony w klinice przy Długiej. Po publikacjach „Głosu” prokuratura wszczyna śledztwo i sprawdza czy nie prowadzono tam nielegalnych eksperymentów na chorych.

15 października
Wyniki wyborów do Sejmu i Senatu. Rekordowa frekwencja i zwycięstwo PiS. W Wielkopolsce niewielkie.

23 października
Śmierć prof. Jacka Łuczaka - twórcy poznańskiego hospicjum Palium.

29 października
Dramat tygrysów, które utknęły na polsko-białoruskiej granicy przez blisko tydzień śledziła cała Polska. Od momentu, gdy zapadła decyzja, że pomoc dla nich nadejdzie z Poznania, zaczął się wyścig z czasem. 26 października w sobotę celnicy zatrzymali ciężarówkę do przewozu koni, która w zbyt ciasnych klatkach, wiozła 10 tygrysów z Włoch do zoo w Dagestanie. Kierowcy nie mieli wiz, zwierzęta nie miały odpowiednich świadectw weterynaryjnych. W chwili zatrzymania były w drodze czwartą dobę. Jeden z nich nie przeżył weekendu. Inspektorat Weterynarii szuka instytucji, która przygarnęłaby zwierzęta. Zgodziła się tylko Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego Zoo.

We wtorkowy poranek pracownicy ZOO wyruszyli w ponad 500-kilometrową podróż na granicę. Dotarli tam wieczorem. - Na miejscu zastali koszmar. Tygrysy oblepione własnymi odchodami, wyniszczone, wygłodzone, nasz lekarz weterynarii określa ich stan jako tragiczny - informowała Ewa Zgrabczyńska. Jednocześnie Zoo zaapelowało do poznaniaków o wsparcie finansowe na pilne przystosowanie wybiegu dla nowych podopiecznych. Pieniądze zaczęły płynąć.

Konwój z tygrysami dociera do Poznania w nocy z 30 na 31 października. Dwa w stosunkowo najlepszej kondycji jadą natychmiast do zoo Canpol Odojewski w Człuchowie. Po wydobyciu jeszcze dwóch zwierząt rozładunek trzeba przerwać. Kolejna skrzynia rozpada się, a uwięziony w niej tygrys jest agresywny. W ostatniej skrzyni nie ma oznak życia. Rano rozładunek jest kontynuowany w asyście antyterrorystów. - Wszystkie tygrysy żyją - informuje po rozładunku dyrektorka Zoo.
Po miesiącu, pięć tygrysów jedzie do azylu AP Primadomus w Hiszpanii, dwa najstarsze zostały w Poznaniu.

11 grudnia
Olga Tokarczuk odbiera w Sztokholmie literacką nagrodę Nobla. Jest drugą kobietą z Polski uhonorowaną w ten sposób. Pierwsza była Wisława Szymborska, której przyznano nagrodę Nobla w 1996 roku.
Tokarczuk wśród kandydatów do Nobla była wymieniana już kilka lat wcześniej. Piotr Gliński, minister kultury przyznał publicznie, że nie przeczytał żadnej jej książki.