Wyjątkowy moment dla byłego zawodnika Lecha Poznań. "Było to dla mnie niezwykle cenne doświadczenie"

W poniedziałkowym spotkaniu pomiędzy Wisłą Płock a Górnikiem Łęczna (2:1), Oskar Tomczyk zaliczył debiut w wyjściowej jedenastce. Młody napastnik w pierwszej połowie dochodził do sytuacji i zaprezentował się przyzwoicie. W drugiej nieco przygasł i został zmieniony w 60. minucie. O ocenę występu postanowiliśmy zapytać trenera Dariusza Żurawia, a także samego zawodnika.

Oceniając występ Oskara Tomczyka to zdajemy sobie sprawę, że miał parę takich momentów, w których mógł zachować się lepiej. To jest młody chłopak i wiadomo, że potrzebuje czasu. Graliśmy w ustawieniu 3-4-3 i w tym spotkaniu mieliśmy różne momenty. Oskar jest zawodnikiem, który umiejętnie atakuje przestrzeń i takie też miał założenia. W tym spotkaniu grał trochę inaczej, ponieważ często przyjmował piłkę tyłem do bramki i brakowało mi w jego grze właśnie atakowania przestrzeni. Niemniej cieszę się z końcowego efektu, ponieważ zdobyliśmy trzy punkty. Oczywiście wszystkie indywidualne kwestie omawiamy i Oskar będzie wiedział jakie elementy musi poprawić i co może zrobić lepiej. Podsumowując, oceniam jego postawę na plus

- powiedział Dariusz Żuraw.

Cieszę się, że mogłem zagrać od pierwszej minuty. Było to dla mnie niezwykle cenne doświadczenie. Mam jednak niedosyt po tym meczu. Zdaję sobie sprawę, że mogłem dać więcej drużynie i w kolejnych spotkaniach będę chciał to udowodnić. Niezmiernie cieszy mnie zwycięstwo, na które zapracował cały zespół

- powiedział Oskar Tomczyk.

Dzięki zwycięstwu ekipy trenera Dariusza Żurawia, Wisła Płock wskoczyła na miejsce barażowe. Nafciarze zajmują szóste miejsce w tabeli i mają na koncie 37 punktów.

Podopieczni trenera Dariusza Żurawia w ostatnich trzech spotkaniach zdobyli siedem punktów. Po poniedziałkowym meczu, "Nafciarze" zmierzą się na wyjeździe z Polonią Warszawa.

Dzisiaj byliśmy podzieleni na dwie grupy. Zawodnicy, którzy grali we wczorajszym spotkaniu mieli regenerację. Inni piłkarze, którzy nie grali odbyli normalny trening. W środę zaczniemy trenować już całym zespołem. Na czwartek przewidziany jest rozruch i w piątek czeka nas mecz z Polonią. Na pewno nie jest to pełny mikrocykl, ale to nie jest dla nas żaden problem. Będziemy do tego spotkania dobrze przygotowani

- powiedział w rozmowie z nami, trener Dariusz Żuraw.