– Nie tego się spodziewałam. Czekałam na poświąteczne wyprzedaże od początku grudnia i miałam nadzieję na większe promocje – żali się Monika, jedna z klientek. – Jeżeli na witrynie jest ogromna zapowiedź 50 proc. rabatu to przecenionych jest tylko kilka produktów.
Coraz częściej pod wigilijnym drzewkiem znajdujemy koperty, a w nich karty podarunkowe do konkretnych sklepów albo po prostu gotówkę. Budżet znaleziony pod poznańską choinką to najczęściej od 200 do 500 złotych. Z takim zastrzykiem gotówki poznaniacy wyruszyli w piątek w poszukiwaniu ubrań, butów, drobnego sprzętu RTV oraz kosmetyków.
– Chcę kupić bluzę i słuchawki – mówi czternastoletni Sebastian. – Mam na to 300 złotych. Na razie znalazłem tylko słuchawki.
Z kolei do najczęściej przecenianych produktów należy biżuteria, zimowe akcesoria (czapki, szaliki i rękawiczki) oraz... koszulki. Te ostatnie można znaleźć już za mniej niż 10 złotych w wielu sklepach. W ten sposób sprzedawcy wabią klientów, zwłaszcza, że przeceny zaczynają się w tym roku bardzo ostrożnie. W niektórych sklepach jest to zaledwie 30 procent rabatu. Większość sprzedawców oferuje swoje towary za połowę ceny i tylko w pojedynczych miejscach można znaleźć produkty tańsze o 70 proc. W wielu sklepach pracownicy jeszcze przyczepiają nowe metki. Przyznają jednak, że na większe rabaty trzeba będzie poczekać.
– W pierwszych dniach po świętach promocje dopiero się zaczynają i będą się stopniowo powiększać do końca stycznia – uspokaja ekspedientka w Croppie.
Przy bluzach z głową Kermita przecenionych w Croppie z 89,99 zł na 39,99 zł zatrzymała się 9–letnia Lidia z mamą.
– Przyjechałyśmy dzisiaj, ponieważ mam wolny dzień w pracy, a córka chciała wydać pieniądze, które dostała od Mikołaja – mówi kobieta.
Z myślą o tych, którzy wolnego między świętami, a sylwestrem nie mają, wyprzedaże przeniosły się również na strony internetowe, gdzie po wydaniu określonej kwoty przesyłka jest za darmo. W Top Secret trzeba wydać 149 zł, w Zarze – 200 zł, a w Terranowej – 210 zł. W tym ostatnim przypadku jednak, przecena w sklepie sięga 70 proc. tymczasem w internecie tylko 60 proc.
Na niewielkie przeceny możemy liczyć w sieciówkach obuwniczych. W CCC dostaniemy całą kolekcję z 30 proc. rabatem, a w Deichmannie kupując 3 pary butów, zapłacimy za dwie.
Drogerie i perfumerie także zostają z przecenami w tyle. Sephora rusza z „desantem wielkich wyprzedaży” czyli 50 proc. dopiero w sobotę 28 grudnia. Super–Pharm proponuje 40 proc. rabatu na wszystkie produkty do makijażu, ale tylko do drugiego stycznia oraz wyprzedaje zestawy upominkowe za połowę pierwszej ceny.
Dla miłośników sprzętów AGD i RTV MediaMarkt przygotował wielkie wietrzenie magazynów, które potrwa do końca roku lub do wyczerpania zapasów. Jeżeli ktoś nie zdąży, od stycznia ruszają promocje w Saturnie.
Opierając się jednak na tym co mówią sprzedawcy, największe promocje powinny być jeszcze przed nami.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?