Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok za spowodowanie wypadki po alkoholu: 10 lat bez prawa jazdy

Bas
To nie był typowy wypadek. W grudniu 2011 roku 77-latek wszedł na pasy na Rondzie Jana Nowaka Jeziorańskiego na poznańskim Grunwaldzie, chociaż paliło się czerwone światło. Młoda kobieta, która potrąciła go na przejściu nie jechała szybko, ale miała 1,2 promila alkoholu. Zenon W. zmarł, ale przyczyną śmierci nie były obrażenia, spowodowane wypadkiem, lecz szpitalne zapalenie płuc...

Tym niemniej prokurator oskarżył Małgorzatę G. o jazdę pod wpływem alkoholu i śmiertelne potrącenie pieszego, a sąd pierwszej instancji skazał na 2 lata pozbawienia wolności - w zawieszeniu na 5 i zakazał prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 10 lat.
Wyrok zaskarżył prokurator, który domagał się zaostrzenia kary dla kierowcy do 2 lat i 10 miesięcy. Apelację przygotował również obrońca Małgorzaty G.

Podczas wtorkowej rozprawy odwoławczej przed Sądem Okręgowym w Poznaniu przekonywał, że oskarżonej nie można przypisać skutku w postaci zgonu pieszego. W jego ocenie, sąd rejonowy nie zbadał, czy to stan zdrowia Zenona W. - ogólne osłabienie organizmu oraz inne choroby uczyniły go bezbronnym wobec szpitalnego zakażenia... Prosił o uniewinnienie od zarzutu spowodowania wypadku i łagodniejszą karę za jazdę w stanie nietrzeźwości.

- Pokrzywdzony przyczynił się do wypadku poprzez wtargnięcie na jezdnię, przy palącym się dla niego czerwonym świetle i to okoliczność wysoce łagodząca dla oskarżonej - mówił obrońca, dodając, że Małgorzata G. sięgnęła tego dnia po alkohol, bo dowiedziała się o nieuleczalnej chorobie ojca.

- Bardzo żałuję, jest mi bardzo przykro - powiedziała młoda kobieta wstając z ławy oskarżonych.

Jednak argumenty prokuratora i obrońcy nie przekonały sądu odwoławczego. Utrzymał wyrok skazujący w mocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski