Wysyp pływalni w Poznaniu

- Wydział Gospodarki Nieruchomościami jest w trakcie tworzenia zespołu obejmującego specjalistów, którzy zajmą się tym projektem - mówi Mirosław Kruszyński, zastępca prezydenta Poznania. - Zakładamy, że budowa basenów odbywać się będzie zgodnie z ustawą ze stycznia 2009 roku. Koncesjonariuszowi zostaną nieodpłatnie przekazane nieruchomości stanowiące własność miasta, na których zobowiązany będzie wybudować pływalnię. Z gotowej inwestycji będzie mógł czerpać pożytki przez określony w dokumentach okres. Ustawa przewiduje 30 lat trwania koncesji, z możliwością zawarcia umowy na czas dłuższy - tłumaczy wiceprezydent Kruszyński.

Własność nieruchomości w czasie trwania umowy koncesyjnej, jak i po jej wygaśnięciu nie zmieni się - będzie przez cały czas należeć do miasta. Decyzja co do dalszego gospodarowania obiektem na razie pozostaje sprawą otwartą. Możliwe jest np. kolejne przyznanie koncesji na modernizację oraz eksploatację obiektu lub przekazanie jej w zarząd miejskiej instytucji, np. POSiR-owi.

- Przewidujemy, że takich basenów będzie 5-6. Jednak określenie ostatecznej ich liczby nie jest w tej chwili możliwe - wskazuje Mirosław Kruszyński. Ponadto zakłada się, że ogłoszenie koncesji nie będzie narzucać potencjalnym inwestorom liczby basenów, na które mogą złożyć oferty.

Obecnie na polecenie prezydenta Ryszarda Grobelnego prowadzone są analizy lokalizacyjne. Obejmują one m.in. już istniejące w okolicy pływalnie.

- Budowa pływalni "Atlantis" przez miasto okazała się doskonałym pomysłem. Na 50-tysięcznym Piątkowie brakowało takiego obiektu. Widać to po liczbie korzystających z niego poznaniaków. Uważam, że w mieście wciąż jest miejsce na następne pływalnie. Trzeba zrobić dokładną kalkulację i precyzyjnie określić lokalizacje - podkreśla Janusz Rajewski, dyrektor POSiR-u.

Tezę, że krytych basenów w dużych miastach w naszym kraju jest za mało, potwierdza Czesław Sokołowski, przewodniczący komisji urządzeń sportowych Polskiego Związku Pływackiego. - Najbardziej potrzebne są, jak ja to nazywam, pływalnie wielozadaniowe. Powinny się one składać z części sportowej, rekreacyjnej i odnowy biologicznej - twierdzi Sokołowski.

- To nie mają być wielkie aquaparki, ale takie osiedlowe, funkcjonale obiekty. W związku posiadamy projekt takiego basenu, który możemy przekazać samorządom. Niemcom, którzy go oglądali bardzo się podobał - dodaje.

W stolicy Wielkopolski i miastach powiatu jest kilkanaście krytych, 25-metrowych basenów. Brakuje kompleksu z olimpijską 50-metrową niecką. - Tę lukę ma wypełnić część sportowa Term Maltańskich. Zapewniam, że basen wraz z segmentem przeznaczonym do skoków będzie wyposażony w najnowocześniejsze urządzenia techniczne - dodaje Czesław Sokołowski, który z ramienia PZP nadzoruje prace nad poznańską inwestycją.

Termy Maltańskie mają być gotowe w 2011 roku.

Najpierw pływalnia na Ratajach?
Zdecydowanie najbliżej realizacji jest budowa krytej pływalni na osiedlu Rzeczypospolitej (przy X Liceum Ogólnokształcącym). Jakub Jędrzejewski, radny PO, zgłosił do przyszłorocznego budżetu propozycję, by przeznaczyć na jej powstanie 19 mln zł (takie same kwoty mogłyby być wydatkowane w kolejnych latach na następne baseny). Z kolei Mariusz Wiśniewski (radny PO) - który ma podobny pomysł jak miasto - do przyszłorocznego budżetu złożył poprawkę, by przeznaczyć 5 tys. zł na przygotowanie konkursu na inwestora obiektu na Ratajach. Miałby być ogłoszony na przełomie lutego i marca. W konsekwencji zostanie wyłoniony inwestor zewnętrzny, który zbuduje na osiedlu Rzeczypospolitej pływalnię.