3 z 9
Poprzednie
Następne
Wywiózł ją do lasku i zamordował. 18-letnia Justyna Mrozek z Wolsztyna zginęła z rąk kolegi. "Nie miałem żadnego motywu"
Co stało się z 18-latką?
Niektórzy podejrzewali, że została porwana i wywieziona za granicę. Policja przypuszczała z kolei, że dziewczyna uciekła z domu.