Zrównanie przepisów w tej mierze nie jest jednak wyłącznie kwestią sprawiedliwości społecznej. Jeśli trafne są oceny rządu, że spora grupa funkcjonariuszy korzysta z "lewych" zwolnień lekarskich, to mamy znacznie głębszy problem - etyczny i prawny. Wyłudzenie L4 jest nadużyciem, jak więc mówić o moralności w służbie publicznej i o państwie prawa, skoro zasady i przepisy są masowo naruszane w formacji "stróżów prawa"?
Ktoś powie, że policjanci pracują ciężko, zarabiają mało i... pozostają tylko ludźmi. Zgoda, ale jeśli podążymy tym tokiem rozumowania, to dojdziemy do absurdalnego wniosku, że przepisy i normy społeczne można łamać albo naginać na swoją korzyść w zależności od sytuacji. A każdy policjant powie nam przecież, że kodeksy (etyczne czy prawne) mają sens tylko wtedy, gdy obowiązują wszystkich i w jednakowy sposób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?