Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnik Lecha Poznań wyznacza nowe cele. "Chcemy powtórzyć sukcesy z ubiegłego sezonu. Będziemy realnie walczyli o mistrzostwo Polski"

Maksymilian Dyśko
Maksymilian Dyśko
Maksymilian Pingot ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Odrze Opole.
Maksymilian Pingot ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Odrze Opole. Adam Jastrzebowski
W ubiegłym tygodniu lechici powrócili do treningów. Zawodnicy Lecha Poznań mają już za sobą pierwszy sparing, w którym musieli uznać wyższość rywala. Kolejorz przegrał 1:3 ze Slovanem Liberec. W kadrze meczowej nie znaleźli się m.in. Mikael Ishak, Filip Szymczak oraz Filip Dagerstal. Na urlopach przebywają jeszcze kadrowicze - Filip Marchwiński, Jesper Karlstroem, Kristoffer Velde czy Nika Kwekweskiri. Warto zaznaczyć, że John van den Brom nie mógł skorzystać z usług Maksymiliana Pingota, który ostatnie pół roku spędził na wypozyczeniu w Odrze Opole. Młody lechita doznał drobnego urazu w ubiegłym tygodniu i powróci do treningów w ciągu najbliższych kilku dni.

Rozegrałeś 11. spotkań w Odrze Opole, utrzymaliście się ze sporą przewagą w pierwszej lidze. Jak oceniasz ten czas, spędzony na wypożyczeniu?

Czuję, że rozwinąłem się piłkarsko na płaszczyźnie fizycznej, mentalnej. Poznałem piłkę od trochę gorszej strony, przez co zacząłem od siebie więcej wymagać. Przez to, że Lech jest topowym klubem w Polsce poznałem inne warunki, które wymagały ode mnie większego nakładu pracy. Gra w pierwszej lidze była dla mnie wymagająca, ponieważ jest w niej wiele fizyczności, starć w powietrzu. Sporo się broniliśmy, lecz okres wypożyczenia oceniam bardzo pozytywnie.

Grałeś już w pierwszej drużynie, byłeś wrzucony na głęboką wodę. Czy wracając do Lecha czujesz większą presję, aby udowodnić swoją wartość?

W minionym sezonie przechodząc z rezerw do pierwszego zespołu nie miałem takiej pewności siebie, jaką mam teraz. Przez ostatni rok pracowałem nad psychiką z trenerem mentalnym. Dodatkowo pobyt w Odrze sprawił, że podejmuję bardziej naturalne i lepsze decyzje na boisku. Mam poczucie, że zrobiłem swoje w rezerwach i w pierwszej lidze. Teraz czas na ekstraklasę. Jestem w stanie w dobrze wejść w rozgrywki, bez kompleksów.

Jakie aspekty zamierzasz poprawić po powrocie do pierwszego zespołu Lecha Poznań?

Ta odpowiedź nie należy do oczywistych. Myślę, że istotnym aspektem jest strzelanie goli. Obrońca oprócz odpowiedzialnej gry w defensywie, powinien również dawać sporo jakości przy stałych fragmentach gry. Również tych ofensywnych. Chciałbym skupić się na zdobywaniu bramek, a żeby to zrobić, muszę poprawić jeszcze grę głową.

Czy wiesz jaki plan ma na Ciebie trener John van den Brom, rozmawialiście już ze sobą?

Znam swoją rolę w zespole, natomiast na chwilę obecną nie rozmawialiśmy ze sobą.

Po zakończeniu sezonu przebywałeś na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Odczuwasz zmęczenie poprzednim sezonem i dość krótką przerwą?

Delikatne zmęczenie daje się odczuć, natomiast nie ma to dla mnie większego znaczenia. Będąc piłkarzem trzeba być przygotowanym na wysiłek fizyczny. To moja praca. Gra w kadrze narodowej jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem i kolejnym ważnym elementem do osiągnięcia sukcesu. Sparingi z całą pewnością pozwoliły nam się w pewnym stopniu przygotować do wrześniowych eliminacji Mistrzostw Europy. Po kadrze miałem czas na złapanie chwili oddechu, aby przygotować się do okresu przygotowawczego z Lechem Poznań.

Jakie cele na nadchodzący sezon i rok wyznaczyliście sobie z reprezentacją Polski U-21, a jakie z Lechem?

Chcemy udowodnić, że jesteśmy w stanie grać atrakcyjną piłkę i w dobrym stylu zameldować się na Mistrzostwach Europy. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której nie jesteśmy w stanie na nie awansować. Cel jest jasny. Jeśli chodzi o Lecha Poznań - chcemy powtórzyć sukcesy z ubiegłego sezonu - z tą różnicą, że będziemy realnie walczyli o mistrzostwo Polski.

Na zakończenie wrócę jeszcze do kadry. Jak oceniasz Waszą grupę na Eliminacje do Mistrzostw Europy?

Jesteśmy w silnej grupie z Niemcami, Izraelem, Bułgarią, Estonią i Kosowem. Dwie pierwsze przeze mnie wymienione reprezentacje będą stanowiły dla nas mocną konkurencję. Wierzę w mój zespół i wierzę w swoje możliwości i umiejętności. Czekam z niecierpliwością na te mecze. To miła odmiana od gry w klubie. Jest to coś absolutnie wyjątkowego, móc reprezentować swój kraj na arenie międzynarodowej. Dobrze byłoby powtórzyć sukcesy kadry z 2019 roku, kiedy to reprezentacja U-21 pokonała na mistrzostwach Europy reprezentację Włoch 1:0.

John van den Brom przeciwko Slovanowi wystawił drugi garnitur swoich graczy

Lech Poznań - Slovan Liberec 1:3. Drugi garnitur za cienki na Czechów

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski