Zdolni studenci dostali stypendia Jana Kulczyka

Dominika Kulczyk, prezes Kulczyk Foundation i córka zmarłego Jana Kulczyka, wręczyła w poniedziałek stypendia jego imienia. Pomoc finansowa trafiła do czterech studentów i czterech doktorantów UAM. Pieniądze będą im wypłacane przez cały rok. Jednorazowe stypendia otrzymało też 50 studentów z Ukrainy.

- Jestem wzruszona za każdym razem, kiedy wracam na moją uczelnię. Nie tylko moją. Ten uniwersytet wykształcił wszystkich w mojej rodzinie. Ukończył go mój tata, mama i brat - mówiła Dominika Kulczyk.

Jak podkreśliła, zmarły Jan Kulczyk bardzo wierzył w edukację. Bliska była mu też idea, by nie traktować nauki w kategorii „muszę to robić”. Chodzi o to, aby chcieć inwestować w edukację.

- Wtedy rozwijamy skrzydła, lecimy najdalej i najwyżej - mówi Dominika Kulczyk. - Podziwiam Państwa, że jesteście na tej uczelni. I wierzycie, że szlachetność intelektualna to wielka siła.

Rektor UAM Andrzej Lesicki przypomniał, że stypendia rodziny Kulczyków są wręczane od 1999 roku. Od dwóch lat są to stypendia Jana Kulczyka. Studenci z Ukrainy otrzymują je od 2014 r.

- Doktora Jana nie ma już z nami, ale jego duch nadal nad nami krąży. Na pewno jest zadowolony, że idea, zrodzona przed 18 laty, jest kontynuowana - mówił Andrzej Lesicki.

Dominika Kulczyk poinformowała, że wspólnie z bratem podjęli decyzję, by zwiększyć wysokość stypendium.

- Pozwoli to wesprzeć jeszcze większą liczbę młodych, wyjątkowych mądrych ludzi, którzy powinni takie wsparcie mieć. To oni będą zmieniać rzeczywistość - tłumaczy Dominika Kulczyk. Pojawił się też pomysł, by wszyscy zakwalifikowani do stypendium byli rekomendowani na staż lub praktyki do firm związanych z grupą Kulczyk Investments.