Cena leczenia - ok. 4-12 tys. zł. legła u podstaw nie wpisania preparatu Lucentis do przyszłorocznych planów funduszu zdrowia. Na razie, do końca grudnia obowiązują stare zasady, które pozwalają na indywidualne finansowanie.
- Centrala NFZ jeszcze nie odpowiedziała na nasze pisma w tej sprawie, więc nie wiemy , co stanie się z tymi pacjentami, którzy mają już rozpoczęte leczenie i nie będą mogli je dokończyć - mówi prof. Andrzej Stankiewicz, kierownik Kliniki Okulistycznej Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
A jak wytłumaczyć wszystkim pozostałym, u których chorobę wykryje się w styczniu? To pytanie dręczy także dr. hab. Jarosława Kocięckiego, który kieruje Kliniką Okulistyczną UM w Poznaniu: - Jako lekarz nie wiem, co odpowiedzieć i jak powinienem postępować - przyznaje.
Na prywatne leczenie stać będzie tylko najbardziej zamożnych, bo ta choroba zwykle dopada w wieku emerytalnym, gdy dochody nie pozwalają na takie wydatki:
- Nikt w funduszu zdrowia nie liczy, że kilka tysięcy wydane na uratowanie mojego oka stanowi mniejszy koszt niż utrzymywanie mnie jako osoby niewidomej - mówi Helena W., która dzięki dwom zastrzykom Lucentisu znów czyta nasz Głos.
- U pana Jana, 64-letniego rolnika ze wsi pod Poznaniem , który trafił do nas na samym początku choroby i u niego natychmiast zastosowaliśmy terapię doszklistkową (zastrzyk do gałki oka - przyp. red.), nastąpiła całkowita regresja po jednej dawce - informuje dr med. Ewa Czaplicka, kierownik przyklinicznej poradni.
Mężczyzna stracił już jedno oko, więc szybko zauważył, że w tym ocalałym dzieje się coś niedobrego. Wczesna faza choroby AMD i błyskawiczny ratunek sprawiły, że wzrok został uratowany.
Nie wszyscy mają tyle szczęścia. Wniosek dla innego pacjenta, który został wysłany w lipcu do Oddziału Wielkopolskiego NFZ, został rozpatrzony dopiero teraz:- Pacjent z takim schorzeniem nie może czekać tyle czasu - informuje dr hab. J. Kocięcki.
Na AMD prowadzące do ślepoty choruje ok. 15 tys. Wielkopolan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
