Żłobki w Poznaniu otwarte od poniedziałku, 25 maja. Tego chce połowa rodziców maluchów

– Średnio 50 procent rodziców wyraziło zainteresowanie powrotem dzieci do żłobka – twierdzi Magdalena Pietrusik-Adamska, dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych.

Urzędnicy i pracownicy tych placówek przystąpili – w konsultacji ze służbami sanitarnymi – do opracowania procedur, które mają obowiązywać po powrocie maluchów do żłobków.

– Ustalono i wdrażane są w miejskich zespołach żłobków procedury organizacji pracy, opieki nad dziećmi i funkcjonowania żłobków w ramach czterech zespołów żłobków w związku z zagrożeniem koronawirusem – zapewnia Pietrusik-Adamska. – Określono również zasady kwalifikacji dzieci do pierwszeństwa w objęciu opieką w żłobku w związku z koniecznością ograniczenia liczby miejsc opieki. Dyrektorki zespołów żłobków doprecyzowały, wyznaczoną w zaleceniach Głównego Inspektora Sanitarnego, maksymalną liczbę miejsc w poszczególnych żłobkach, ustaliły też liczbę pracowników, którzy mogą podjąć pracę.

Czytaj też: Od 6 maja mogą już funkcjonować żłobki i przedszkola? Czy Poznań je otworzy? Na razie nie ma nawet wytycznych inspektora sanitarnego

Miejskie żłobki mają rozpocząć na nowo działalność 25 maja. Nie wszyscy jednak rodzice będą mogli skorzystać z tej oferty.

– W oparciu o bieżące ustalenia szacujemy, że w przyszłym tygodniu będziemy w stanie zapewnić opiekę dla około 30 procent dzieci zapisanych do miejskich żłobków – twierdzi Pietrusik-Adamska.

W podpoznańskich gminach sytuacja wygląda różnie. I tak niepubliczne żłobki przedszkola Tęcza działające w Przeźmierowie, Rokietnicy i na Smochowicach otwarte są od 6 maja. W Dopiewie gminne przedszkola i żłobek w tym tygodniu będą jeszcze zamknięte podobnie, jak w gminie Czerwonak. W Swarzędzu przedszkola czynne są od 18 maja, natomiast od 25 maja mają być uruchomione gminne przedszkola i oddziały przedszkole w szkołach, a także prowadzone zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla uczniów klas 1-3.

Zobacz też: