Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złotkowo: Pierwsza w powiecie poznańskim stanica rowerowa już działa

Robert Domżał
Jerzy Świerkowski, wicewójt gminy Suchy Las przyjechał na otwarcie stanicy rowerem
Jerzy Świerkowski, wicewójt gminy Suchy Las przyjechał na otwarcie stanicy rowerem Robert Domżał
W podpoznańskim Złotkowie, przy żółtym szlaku rowerowym otwarta została Stanica Rowerowa. To pierwszy tego typu obiekt w powiecie poznańskim.

Zamiast wstęgi przecięli dętkę, ale na co dzień służyć mają rowerzystom właśnie najbardziej potrzebnymi częściami zamiennymi. Chcą pomagać w usuwaniu najprostszych awarii bądź w transporcie, gdyby uszkodzenia roweru okazały się poważniejsze, rowerów i turysty do domu. W podpoznańskim Złotkowie, przy żółtym szlaku rowerowym otwarta została Stanica Rowerowa. Ulokowana jest ona nieopodal boisk sportowych, u zbiegu ulic Żytniej i Słonecznikowej.

- Otwarcie stanicy jest efektem kilkuletnich obserwacji. Mieszkamy przy samym szlaku rowerowym i widzimy, jak przybywa turystów - mówią Małgorzata Świtońska oraz Wojciech Załustowicz, inicjatorka otwarcia obiektu.

Obiekt będzie czynny w sezonie turystycznym od rana do zmierzchu. Turyści będą mogli się tam posilić, a także skorzystać z toalety. Ponadto w stanicy mają się odbywać spotkania z turystami - rowerzystami, a także kolarzami mającymi na koncie szczególne osiągnięcia.

- Zimą chcielibyśmy uruchomić trasę narciarską. Żeby to się stało faktem, musimy jednak porozumieć się z komendantem poligonu Biedrusko - mówi Małgorzata Świtońska.

Założyciele stanicy osobiście jeżdżą turystycznie na rowerach.

- W czasie urlopu podróżujemy rowerami. Ostatnio zwiedzaliśmy w ten sposób Polskę wschodnią. Każdego dnia przejeżdżaliśmy od 50 do 80 kilometrów. Wszystko zależy od tego, jak wiele miejsc można w danej okolicy zwiedzić - mówi Małgorzata Świtońska.
Dotąd na żółtym szlaku na terenie gminy Suchy Las można było skorzystać z punktów biwakowych, na których oprócz ław i stołów były kosze na odpady. Pierwszy szlak rowerowy w gminie, biegnący obrzeżami poligonu wojskowego wytyczali mieszkańcy Suchego Lasu.

- Początki nie były łatwe, ponieważ pod koniec ubiegłego wieku, kiedy zaczynaliśmy wytyczać szlak rowerzystów systematycznie jeżdżących nie było aż tak wielu. Inne było spojrzenie leśników chociażby na obecność rowerów w lesie. Udało nam się jednak przekonać ich, że lepiej dla natury będzie, jeśli ruch turystyczny zostanie skanalizowany - mówi Grażyna Głowacka, animatorka turystyki rowerowej w gminie Suchy Las.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski