Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żołnierze Wyklęci bili się do końca. Ostatni - Józef Franczak - zginął w walce 18 lat po wojnie!

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Żołnierze Wyklęci - oddział partyzancki Czesława Lecińskiego, ps. "Szef Czesiu", "Rycerz", który działał w powiatach leszczyńskim, nowotomyskim i wolsztyńskim.
Żołnierze Wyklęci - oddział partyzancki Czesława Lecińskiego, ps. "Szef Czesiu", "Rycerz", który działał w powiatach leszczyńskim, nowotomyskim i wolsztyńskim. Archiwum IPN
1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Żołnierzy, o których przez lata nie mówiono - bo nie wolno było mówić. Żołnierzy, którym odmawiano prawa do noszenia orła na czapce, których nazywano wprost bandytami. Żołnierzy zabijanych w więzieniach i w bratobójczych obławach.

O Żołnierzach Wyklętych nie wolno było mówić dobrze, bo walczyli z „bratnią Armią Czerwoną” i wprowadzanymi przez nią strukturami komunistycznej administracji. Partyzanci doświadczeni w walce z hitlerowcami szybko zorientowali się, że jednostki Armii Krajowej są atakowane przez rosyjską partyzantkę, zrzucanych na spadochronach zwiadowców Armii Czerwonej, a także – już na powszechną skalę – przez wkraczające na tereny polskie regularne jednostki radzieckie.

Rosjanie od razu na „wyzwalanych” terenach wprowadzali swoje rządy, rabując, gwałcąc, mordując i organizując masowe deportacje. Pułkownik Władysław Linarski, komendant Obszaru Białystok i komendant Okręgu Białystok Związku Walki Zbrojnej raportował:

NKWD z całą pasją wściekłości przeprowadza aresztowania dowódców AK. Bada w bestialski sposób, bije drutem kolczastym, kłuje szpilki za paznokcie, łamie żebra i wszystkich wywozi do Rosji... Za linią Curzona NKWD organizuje obławy na Polaków i morduje ich na miejscu bądź wywozi mężczyzn i kobiety zdolnych do pracy lub wojska.

Rozwiąż QUIZ: Czy rozpoznajesz charakterystyczne miejsca Poznania?

Nic dziwnego, że rósł opór przeciw „wyzwolicielom” i wspierającym je formacjom Milicji Obywatelskiej, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Wojska Polskiego. Choć milicjanci i żołnierze polscy, szczególne wywodzący się z AK, nierzadko przechodzili na stronę podziemia niepodległościowego, jego jednostki były namierzane i rozbijane. Zaangażowano przeciwko niemu około 250 tys. żołnierzy, milicjantów i ORMO-wców, wspartych nawet pułkami artylerii i pancernymi.

Podziemie, pozbawione wsparcia ludności cywilnej, nie widzące już szans na interwencje Wielkiej Brytanii i USA – które uznały Polskę za rosyjską strefę wpływów, a przede wszystkim zaciekle tępione - kurczyło się, aż 21 października 1963 roku w obławie we wsi Majdan Kozic Górnych (woj. lubelskie) zginął Józef Franczak „Lalek”, ostatni aktywny żołnierz niepodległościowy, należący do oddziału „Uskoka” - kapitana Zdzisława Borońskiego.

Dziś Instytut Pamięci Narodowej w samej tylko Wielkopolsce ustalił obecność 60 oddziałów leśnych, 109 organizacji antykomunistycznych (młodzieżowych i szkolnych), a także 132 poległych w walce żołnierzy podziemia antykomunistycznego i 189 żołnierzy wielkopolskiego podziemia, skazanych na karę śmierci i straconych.

Zobacz też: Poznań kiedyś i dziś: tak od 1945 r. zmieniło się miasto. Przeżyj niesamowitą podróż w czasie z okazji 78. urodzin "Głosu Wielkopolskiego"

- Oddziały partyzanckie na terenie Wielkopolski, pojawiły się w zasadzie po 1945 r. - mówi dr Rafał Sierchuła, historyk z Oddziałowego Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu. - Wcześniej, w czasie okupacji hitlerowskiej, z powodu represji dotykających ludność cywilną, a także niesprzyjających warunków w rodzaju słabego zalesienia terenu, takich formacji było niewiele. Zmieniło się to po 1945 r. wraz z napływem na teren Wielkopolski oficerów i żołnierzy podziemia ze wschodniej i centralnej Polski, którzy mieli doświadczenie w tego typu działalności. Oczywiście działania te nie mogłyby mieć szans powodzenia bez wsparcia ludności miejscowej, siatek terenowych wspierających konspiratorów informacjami wywiadowczymi, prowiantem, i możliwością zakwaterowania.

Głos Historii - odcinek 2 - Zdobycie Ławicy:

od 16 lat

- Struktury konspiracyjne zaczęły powstawać po rozwiązaniu Armii Krajowej: organizacje o różnym zasięgu - formacje ogólnopolskie jak np. Delegatura Sił Zbrojnych, Wolność i Niezawisłość, Narodowe Siły Zbrojne, regionalne jak Wielkopolska Samodzielna Grupa Ochotnicza „Warta” działająca w Wielkopolsce, czy Konspiracyjne Wojsko Polskie działające w Wielkopolsce wschodniej oraz grupy lokalne. Mamy w Wielkopolsce liczne jednostki partyzanckie, które funkcjonowały jeszcze kilka lat o wojnie - ostatnie niszczone są w 1948 roku, a ostatni wielkopolski wyklęty ginie w 1953 r. - dodaje historyk.

Partyzanci rozbili ponad 160 posterunków milicji, przeprowadzili ataki na kilka siedzib Urzędu Bezpieczeństwa i więzienia. W naszym regionie doszło do dwóch bitew i ponad 40 starć z oddziałami UB, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Wojska Polskiego, Armii Czerwonej i NKWD. Przedstawiamy w galerii sylwetki kilkunastu spośród tysięcy wielkopolskich Żołnierzy Wyklętych --->

Żołnierze Wyklęci - wielkopolscy partyzanci. Poznaj ich sylw...

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski