Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
4 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Lange urodził się w 1888 roku w Lubiniu pod Kościanem. Już...

Żonobójca z Łazarza: Bezwzględny i okrutny psychopata. Miał 3 żony i 70 narzeczonych

Lange urodził się w 1888 roku w Lubiniu pod Kościanem. Już jako ministrant - w wieku 15 lat - po raz pierwszy został skazany przez sąd za uderzenie kamieniem jednego z rówieśników. Po tym zdarzeniu wyjechał do Westfalii i tam zatrudnił się jako górnik. W 1908 roku trafił na dwa lata do niemieckiego wojska. Wtedy poznał swoją pierwszą żonę - Helenę Jarząbek. Na jej życzenie przeniósł się do Berlina i podjął pracę ze sterami tramwaju. Jednak i ta praca nie trwała długo. Zarobki był zbyt niskie i Lange musiał wrócić do kopalni. Pod koniec 1912 roku ukradł książeczkę oszczędnościową i znowu został skazany przez sąd. W 1916 roku powołano go do pruskiego wojska. Tam też nie zagrzał miejsca. Uciekł z transportu wojskowego i dopuścił się kolejnej kradzieży. Sąd skazał go na 2,5 roku więzienia. Po zwolnieniu, w 1919 roku, wstąpił do wojska polskiego. Był kontrolerem i to dzięki tej pracy, w której sprawdzał wyjeżdżających Niemców, poznał dokładnie okolice Fałkowa, gdzie powrócił po 15 latach ze zmasakrowanym ciałem swojej trzeciej żony.

"Współżycie z Heleną było niemożliwe" - zeznawał w sądzie i dodawał: "Usiłowałem znowu popełnić kradzież. Dostałem 3 miesiące więzienia. Pojechałem potem do Westfalii, gdzie pracowałem w tartaku. Potem nielegalnie przeszedłem przez granicę francuską. Wróciłem tą samą drogą do Polski, gdzie urządziłem napad rabunkowy. Lata 1923-1927 przesiedziałem w więzieniu. (...) Po wypuszczeniu z więzienia oddałem córkę do zakładu we Winiarach, syna do rodziny. Wyjechałem i znów popełniłem kradzież. Zostałem ukarany więzieniem od 1927 do 1930 roku. Po zwolnieniu nie wróciłem do Heleny".

Po tych perypetiach Jan Lange ukradł tożsamość swojemu bratu, który kilka lat wcześniej umarł w Australii, i stał się Franciszkiem Lange. "Powodem zmiany była bigamia" - tłumaczył. Kawaler Franciszek Lange zaczął ogłaszać się w prasie, sam też śledził anonse i nawiązywał znajomości z kobietami, które szukały męża. W ten sposób poznał m.in. krawcową Marię Gromadzińską. Wiedząc, że ta dysponuje sporą kwotą pieniędzy, szybko doprowadził do ślubu, który odbył się w... Częstochowie.

"Lange potrafił tak sprytnie pokierować akcją, że na ślubie nie było nikogo z rodziny Gromadzińskiej, a świadkami była służba kościelna" - informował "Tajny Detektyw". Po jakimś czasie Lange zaproponował żonie sprzedaż mieszkania, bo - jak twierdził - w Belgii dostał posadę urzędnika w konsulacie. "Pewnego dnia Langowie zlikwidowali mieszkanie w Poznaniu i udali się na dworzec, celem wyjazdu za granicę. Od tej chwili wszelki ślad po Gromadzińskiej - Langowej zaginął i do dziś dnia nie wiadomo, co się z nią stało. Indagowany później przez rodzinę Gromadzińskiej Lange cynicznie odpowiedział, że żona porzuciła go i wyjechała do kochanka do Belgii. Tymczasem stwierdzono, że Gromadzińska w ogóle granicy polskiej nigdy nie przekroczyła" - donosił "Tajny Detektyw".

Zeznania świadków wskazywały, że Gromadzińska najprawdopodobniej nie przekroczyła nawet progu swojego mieszkania. Sąsiedzi zeznali, że pod koniec lipca 1932 roku usłyszeli w nim krótki bolesny jęk. Po pewnym czasie z mieszkania wyszedł Lange, a w ręku niósł walizkę. Kilka dni później Lange zaczął likwidować mieszkanie, sprzedawał meble i ubrania. Na pytania części znajomych odpowiadał, że żona wyjechała do Bydgoszczy, a innych przekonywał, że umarła w szpitalu.

Czytaj dalej --->

Zobacz również

Probierz widział? Przyszły kadrowicz dobił drużynę Casha w Lidze Konferencji

Probierz widział? Przyszły kadrowicz dobił drużynę Casha w Lidze Konferencji

Co łączy serialowego Ferita i Macieja Prokopa? Poznaj odpowiedź!

Co łączy serialowego Ferita i Macieja Prokopa? Poznaj odpowiedź!

Polecamy

Zmarł we śnie, tuż obok ciężarnej żony. Rocznica śmierci chorwackiego bramkarza

Zmarł we śnie, tuż obok ciężarnej żony. Rocznica śmierci chorwackiego bramkarza

Koleje Wielkopolskie uruchomią dodatkowe połączenia. Powodem duża impreza!

Koleje Wielkopolskie uruchomią dodatkowe połączenia. Powodem duża impreza!

Iga Świątek zagra o drugi finał z rzędu w Madrycie. Kim jest rywalka?

Iga Świątek zagra o drugi finał z rzędu w Madrycie. Kim jest rywalka?