Żużlowe emocje w pierwszej kolejce sezonu. Wielka radość w Lesznie i Gnieźnie. Gorzka pigułka dla kibiców z Ostrowa i Poznania

W pierwszym meczu ligowego sezonu w Ekstralidze Włókniarz Częstochowa niespodziewanie przegrał na własnym torze z Fogo Unią Leszno 44:46.

Zobacz też: Prognozy dla wielkopolskich drużyn są optymistyczne

Od początku spotkania kibice ze zdumienia przecierali oczy, widząc jazdę debiutanta Huberta Jabłońskiego, który w debiucie w elicie zdobył 6 punktów i bonus. Drugi z debiutantów w zespole Piotra Barona, David Bellego wywalczył z kolei 7 „oczek” i 2 bonusy. Na pierwszy punkt w PGE Ekstralidze musi poczekać natomiast drugi młodzieżowiec, czyli Antoni Mencel. Jak zwykle na wysokości zadania stanęli Jasone Doyle i Janusz Kołodziej, którzy prezentowali dobrą formę.

Wśród gospodarzy nie zawiódł jedynie Leon Madsen, który w sześciu startach zdobył 15 punktów, wygrywając oba biegi nominowane. Pozostali, pomijając Kacpra Worynę, pojechali słabiej i dwa punkty meczowe pojechały do Leszna.

Z kolei po wyrównanym meczu na inaugurację II ligi Unia Tarnów pokonała SpecHouse PSŻ Poznań 46:44. To niespodzianka in minus dla „Skorpionów”, które przed sezonem były uznawane za głównego kandydata do awansu.

W drużynie Stanisława Burzy z bardzo dobrej strony zaprezentowali się Patryk Rolnicki i Oskar Bober. Bardzo dobrze wypadł także kapitan Unii, Peter Ljung, który w czternastej gonitwie zapewnił Jaskółkom zwycięstwo.

Wśród gości brylował Francis Gusts. Młody Łotysz wywalczył aż piętnaście punktów i bonus. Zaskakująco słabo spisał się kreowany na lidera „Skorpionów” Rune Holta.

Dla kibiców postawa Norwega nie była zaskoczeniem, bo przecież już tydzień temu podczas MP na Golęcinie 49-latek spisywał się wyjątkowo słabo.

– To wina producentów cewek. Ten sprzęt był jakiś wadliwy. W sparingu w Gnieźnie już było lepiej. W każdym wyścigu prowadził, ale tor był zdradliwy. Dyspozycję Holty ocenimy na koniec sezonu – tłumaczył w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” trener poznańskiej drużyny.

Tomasz Bajerski nie trafił nie tylko z prognozą wobec Holty, ale także kompletnie źle wytypował lidera zespołu.

– Wszyscy mają charakter, ale jeśli mam wskazać wiodącego zawodnika to jest to oczywiście Seifert-Salk. Wcześniej nie miałem okazji go oglądać, a teraz robi na mnie duże wrażenie – dodał Bajerski. Duńczyk nie zrobił jednak wrażenia na zawodnikach i kibicach Unii, zdobywając tylko cztery punkty.

Wyniki meczów I kolejki
Ekstraliga: Włókniarz Częstochowa – Fogo Unia Leszno 46:44
Fogo Unia: Doyle – 11 (3,2,1,3,2),Kołodziej – 10+1 (3,1*,3,3,0), Bellego – 7+2 (1,1*,3,2*,0) Lidsey – 4+1 (0,2,2*,0), Pawlicki – 8 (0,1,2,3,2), Jabłoński – 6+1 (2,3,1*), Mencel – 0 (0,0,0).
Włókniarz: Madsen – 15 (2,3,2,2,3,3), Smektała – 4+1 (2,2*,0,0,-), Woryna – 9 (u,3,3,2,1,0), Jeppesen – 1+1 (1*,0 -,-,-), Lindgren – 6 (2,3,0,1), Świdnicki – 4+2 (1,1*,1,1*), Miśkowiak – 4+1 (3,0,0,1).
Arged Malesa Ostrów –GKMGrudziądz 35:55
Arged: Berntzon – 2 (w, 1, 1, -, 0), Gapiński – 6+1 (2, 3, 0, 1*, 0); Walasek 3+2 (1, 1*, 1*, -); M. Nielsen 7 (0, 2, 2, 2, 1); C. Holder 14 (3, 1, 3, 3, 2, 2); Krawczyk 1+1 (w, 1*, 0); Szostak 2 (2, 0, 0); Sorensen 0 (0).
GKM: Pedersen 15+1 (3, 2*, 3, 1, 3, 3); Kasprzak 10+3 (1*, 3, 2*, 2, 2*); Jakobsen 3+2 (2*, 0, 1*, -); Pr. Pawlicki 15 (3, 3, 2, 3, 3, 1); ZZ; Pludra 3 (3, 0, 0); Łobodziński 2+1 (1, 0, 1*); Krakowiak 7 (2, 2, 0, 3).
Stal Gorzów –Motor Lublin 44:46
I liga: Wybrzeże Gdańsk – Wilki Krosno 31:59, Falubaz Zielona Góra – Aforti Start Gniezno 45:45.
II liga: Unia Tarnów – SpecHouse PSŻ
Poznań 46:44
Unia: Ljung 10 (3,1,3,1,2), Bober 8+2 (1,3,2*,2*,d),
Aarnio 6 (1,1,2,2), Rolnicki 10 (3,3,0,3,1), Batchelor 8 (0,2,3,3,0), Świercz 1 (1,w,0), Kupiec 3+1 (2,0,1*).
PSŻ: Gomólski 12 (2,1,1,2,3,3), Fajfer 4+1 (1*,3,0,-,-),
Holta 3+1 (d,2,1*,0,-), Chmiel 4+1 (2*,0,2,0), Seifert-Salk 4 (2,0,1,1,-), Gusts 15+1 (3,3,3,3,1,2*), Grzelak 2 (w,2,0).