Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwężenie Głogowskiej? Poseł PO: Jestem sceptyczny

Błażej Dąbkowski
- Trochę czasu minie, zanim przekonamy większą liczbę poznaniaków do korzystania z komunikacji publicznej - twierdzi Rafał Grupiński
- Trochę czasu minie, zanim przekonamy większą liczbę poznaniaków do korzystania z komunikacji publicznej - twierdzi Rafał Grupiński Waldemar Wylegalski
- Uważam, że problemy komunikacyjne należy rozwiązywać kompleksowo, a w sytuacji kiedy ma być zamknięta ul. Święty Marcin, zwężanie ul. Głogowskiej w istocie stanie się jej zamknięciem - mówi Rafał Grupiński, szef wielkopolskich struktur PO i poseł.

We wrześniu na ul. Głogowskiej w Poznaniu ma zmienić się organizacja ruchu. Pomiędzy ulicami Palacza a Sielską zostanie wydzielone torowisko tramwajowe, co będzie wiązać się ze zwężeniem ul. Głogowskiej do jednego pasa ruchu. Na razie pomysł będzie testowany, ale jeśli to rozwiązanie się sprawdzi, oddzielenie pasów zostanie wprowadzone na stałe. Ma to umożliwić powstanie przystanku typu wiedeńskiego "Sielska".

Na takie rozwiązanie nie chcą się jednak zgodzić rady osiedli, a także większość radnych Platformy Obywatelskiej. Pomysł zwężenia ul. Głogowskiej nie podoba się także szefowi wielkopolskich struktur PO i posłowi Rafałowi Grupińskiemu.

- Jestem sceptyczny - przyznaje. - Oczywiście mamy do czynienia dopiero z projektem, rozumiem, że w tej sprawie przeprowadzi się jeszcze konsultacje społeczne. Uważam, że problemy komunikacyjne należy rozwiązywać kompleksowo, a w sytuacji kiedy ma być zamknięta ul. Święty Marcin, zwężanie ul. Głogowskiej w istocie stanie się jej zamknięciem. Należy do takich inwestycji podchodzić w sposób przemyślany, a nie realizować w sposób wąski i fragmentaryczny swoje idee w różnych częściach miasta - dodaje poznański parlamentarzysta.

Czy jego zdaniem prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak odłoży inwestycję na ul. Głogowskiej na później, lub z niej zrezygnuje?

- Tego nie wiem, takie decyzje musi podjąć wraz ze swoimi zastępcami - mówi R. Grupiński. Zaznacza jednak, że sam byłby powściągliwy we wprowadzaniu komunikacyjnych zmian na jednej z głównych arterii Poznania.

- Nadal nie najlepiej funkcjonuje rondo Kaponiera. Trochę czasu minie, zanim przekonamy większą liczbę poznaniaków do korzystania z komunikacji publicznej - tłumaczy.

ZOBACZ TEŻ:

Nowe rondo w Poznaniu. Kierowcy się gubią

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski