- 2 grudnia ubiegłego roku na terenie starej lokomotywowni przy ul. Kobylepole w Poznaniu znaleziono nieżyjącego mężczyznę. Zabezpieczone ślady wskazują, że zwłoki zostały najprawdopodobniej przetransportowane w to miejsce - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Denat był też niekompletnie ubrany, odzież była nieadekwatna do panujących warunków atmosferycznych.
Jak informuje policja, podczas sekcji zwłok medycy stwierdzili, że przyczyną śmierci mężczyzny były urazy głowy i jamy brzusznej. Niewykluczone więc, że doszło do zabójstwa.
Sprawę wyjaśniają policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego poznańskiej policji. Proszą o kontakt wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę na zdjęciu (przedstawiającym rekonstrukcję twarzy). Dodają, że znakiem szczególnym zmarłego mężczyzny jest brak dwóch palców (kciuka i wskazującego) u lewej ręki.
Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny proszone są o kontakt z funkcjonariuszami (ul. Szylinga 2, telefony: 61 84 130 77, 61 84 130 90 - w godz. 8–15 lub 997 - całą dobę). - Policjanci zapewniają anonimowość informatorom - zaznacza Andrzej Borowiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
