W niedzielę do finału doszła natomiast Paula Kułaga (TDK Trzcianka), po zwycięstwach z Izraelką Raz Hershko (Izrael), w ćwierćfinale z Algierką Kaouthar Ouallal i w półfinale z Francuzką Stessie Bastareaud. W finale judoczka z Trzcianki spotkała się z 59. w rankingu światowym Niemką Maike Ziech. Obie te zawodniczki były medalistkami ME kadetek, ale Niemka to również dawna mistrzyni Europy juniorek i młodzieżowa Mistrzyni Europy. Ostatecznie górą była Ziech, ale Wielkopolanka przyczyniła się do zwycięstwa biało-czerwonych w klasyfikacji medalowej.
Camp z wicemistrzem igrzysk
Akademia Judo od wielu lat dba o szkolenie młodzieży i kolejny dowód na to daje sprowadzając z Nowego Jorku do Lubonia, w dniach 28-31 marca na seminarium i camp najlepszego amerykańskiego judokę, wicemistrza igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, Travisa Stevensa.
– 32 latek uchodzi za jednego z najbardziej charakternych zawodników w światowym judo. Po medal olimpijski sięgał z kontuzją oko, czym zdobył uznanie kibiców i rywali na macie. W poprzednim roku nasze podopieczne miały z nim kontakt na obozie w Austrii i też były pod wrażeniem jego osobowości. Postanowiliśmy go więc zaprosić na kilka dni do Polski. Najpierw Stevens weźmie udział w seminarium organizowanym przez Polski Związek Judo, a następnie poprowadzi camp dla młodzieży z całej Polski – tłumaczył Miśkiewicz, który przed rokiem sprowadził na camp mistrzynię świata, Izraelkę Jarden Dżerbi.
Wymiana doświadczeń i kontaków u... Wandy
W minionym tygodniu prezes Akademii Judo i jego współpracownicy na czele z Rafałem Konowskim zaprosili sponsorów i darczyńców poznańskiego klubu do restauracji „Kuchnia Wandy” na drugą edycję „Śniadania z Akademią”.
– Pomysł narodził się pół roku temu, kiedy uznaliśmy, że trzeba zintegrować grupę naszych przyjaciół i sprzymierzeńców – wyjaśnił Konowski.
Według niego spotkania przy porannej kawie to nie tylko okazja do zaprezentowania najważniejszych faktów z życia klubu, ale także do wymiany doświadczeń i kontaktów biznesowych.
– To bardzo dobre rozwiązanie, żeby bliżej poznać ludzi zaangażowanych w pomoc klubowi, który jest jednym z najprężniej działających w Poznaniu – tłumaczył Dariusz Tubacki, właściciel firmy Sushi Factory z Robakowa.
W gronie sponsorów znalazł się on dzięki młodej zawodniczce Akademii, Agacie Szafran. – Dotarła ona do nas przez syna, który przez 8 lat grał w piłkę w Lechu i Kotwicy Kórnik. Trafiła na podatny grunt, bo ja uprawiałem w młodości kajakarstwo, a żona z kolei grała w piłkę ręczną. To była taka spontaniczna decyzja, ale nie żałujemy, bo nie dość, że wspieramy klub, to indywidualnie też sponsorujemy Agatę, która przysyła kartki z każdego wyjazdu i potrafi docenić nasz wkład w jej rozwój kariery – dodał Tubacki.
W planach jego firmy jest doprowadzenie do wyjazdu zawodniczek Akademii Judo do Japonii. Już w ubiegłym roku najzdolniejsze poznańskie judoczki miały się wybrać na obóz do Kraju Kwitnącej Wiśni, ale ostatecznie do tej eskpady nie doszło.
– Nie ukrywam też, że judo pasuje do naszej działalności, bo przecież narodziło się w Japonii, a nasze produkty przecież też stamtąd pochodzą – zakończył sponsor Akademii.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?