Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Austriacka policja obawia się kibiców Lecha Poznań. "Są najbardziej agresywni w Europie"

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Austriacka policja przestrzega przed kibicami Lecha Poznań
Austriacka policja przestrzega przed kibicami Lecha Poznań Adam Jastrzębowski
Nie od dziś wiadomo, że kibice Lecha Poznań należą nie tylko polskiej, ale i światowej czołówki jeśli chodzi o doping. Nieco inaczej na całą sprawę patrzą austriaccy funkcjonariusze. Ostrzegają oni mieszkańców przed grupą kibiców z Poznania, którzy przybędą na czwartkowy pojedynek przeciwko Austrii Wiedeń w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy.

Mecz Kolejorza z Austriakami generuje ogromne zainteresowanie wśród fanów "Fiołków". Według organizatorów podczas tego meczu ma przybyć ok. 11 tysięcy widzów, a więc zdecydowanie więcej, niż na pojedynek z Hapoelem Beer Szewa oraz Villarrealem. Nic dziwnego, obie ekipy grają tak naprawdę o być, albo nie być w tegorocznej edycji europejskich pucharów.

Do stolicy Austrii przybędą także poznańscy kibice, którzy chcą swoim dopingiem pomóc piłkarzom Johna van den Broma w osiągnięciu korzystnego wyniku. O godzinie 16.15 na Reumannplatz, oddalonego 25 minut od stadionu, zorganizowana jest zbiórka fanów Kolejorza, którzy wspólnie przemaszerują przez miasto prosto na Viola Park, gdzie odbędzie się 5. kolejka piłkarskiej Ligi Konferencji Europy.

Zobaczcie, co potrafią kibice Kolejorza:

Według informacji wiedeńskiej policji, przed czwartkowym spotkaniem w niektórych obszarach miasta planowane są szczególne środki bezpieczeństwa w obawie właśnie przed polskimi kibicami. O sprawie związanej z fanami Kolejorza w środowe popołudnie zaczęła rozpisywać się austriacka prasa.

"Policja szykuje się na polskich chuliganów" grzmi nagłówek portalu kurier.at. Każdy z kibiców, który wejdzie na stadion, będzie musiał poddać się przeszukania ubrań oraz plecaków.

- Ponieważ można się spodziewać brutalnych kibiców, Horrplatz wokół stadionu został również uznany za strefę bezpieczeństwa. Polski klub często trafiał na pierwsze strony gazet z powodu zamieszek chuliganów. Część sceny fanowskiej należy do najbardziej agresywnych w całej Europie

- informuje ta sama strona internetowa.

W tegorocznej edycji europejskich pucharów dość często dochodziło do kibicowskich ekscesów. Na początku października kibice Unionu w spotkaniu z Malmoe zaczęli rzucać racami w sympatyków szwedzkiej drużyny, co spowodowało przerwaniem spotkania. W lipcu natomiast został przerwany mecz z udziałem Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev z powodu zamieszek na trybunie, na której zasiadali najzagorzalsi fani ekipy z Trójmiasta.

Ci asystenci zastępowali pierwszego trenera Lecha PoznańZobacz, jak spisywali się asystenci w Lechu Poznań  --->

Ci asystenci Lecha Poznań wystąpili w roli trenera. Jak częs...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski