Naprawdę świetnie się tutaj czuję. Zastanawiałem się nad tym, jakie uczucia będą mi towarzyszyć przy okazji powrotu i muszę powiedzieć, że jest tak, jakbym nigdy stąd nie wyjechał. Kiedy we Włoszech zmieniałem kluby, na początku zawsze potrzebowałem trochę czasu, żeby oswoić się z nowym miejscem, a tutaj od samego początku czuję się w pełni swobodnie, zupełnie jak u siebie w domu
- mówi nowy obrońca Kolejorza, którego cytuje oficjalna strona Lecha Poznań.
Bartosz Salamon swoją karierę piłkarską rozpoczynał od juniorów Concorda Murowana Goślina i drużyn juniorskich Lecha Poznań, do którego trafił w sezonie 2004/05. Chodził także do znanej w Poznaniu szkoły sportowej nr 13. Wiosną 2006 roku został przeniesiony do rezerw Kolejorza, skąd po sezonie i łącznie trzech latach spędzonych w Lechu, w wieku 16 lat, został wytransferowany do drużyny juniorskiej włoskiej Brescii Calcio.
Bartosz Salamon to spektakularny transfer do polskiej ligi - ocenia ekspert ligi włoskiej Piotr Dumanowski z Eleven Sports:
Od tego momentu zaczęła się kariera Salamona na włoskiej ziemi i trwła 14 lat. Polak w tym czasie był piłkarzem takich klubów jak wspomniana Brescia, Fogia, AC Milan (bez oficjalnego meczu w pierwszej drużynie), Sampdoria, Pescara, Cagliari, Frosinone i SPAL. Najwięcej meczów rozegrał dla Brescii (65*). Łącznie na włoskich boiskach zagrał w 261 meczach (ligi seniorskie - Serie A, B i C i Puchar Włoch), w których strzelił 13 goli i zaliczył 5 asyst. W samej Serie A wystąpił w 66 meczach. Bartosz Salamon może pochwalić się tym, że jest jedynym Polakiem, który ma na swoim koncie grę w czterech włoskich klubach na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Dodatkowo na swoim koncie ma także 9 meczów w pierwszej reprezentacji Polski (ostatni raz we wrześniu 2016 roku w spotkaniu z Kazachstanem 2:2).
Środkowy obrońca mierzący 194 cm w swoim ostatnim klubie - SPAL - występował od lipca 2018 roku, gdzie został wówczas kupiony z Cagliari za 1,84 mln euro. Jednak po transferze od razu został wypożyczony do Frosinone, z którym w sezonie 18/19 zajął 20. miejsce w lidze i spadł do Serie B. Polak co prawda pozostał w Serie A, bo wrócił do SPAL, ale w kolejnych rozgrywkach także drużyna Salamona zajęła ostatnie miejsce w tabeli, skazujące ją na relegację.
W obecnym sezonie rodowity poznaniak grał w swoim klubie regularnie i wystąpił w 14 spotkaniach (13 w lidze i 1 w Pucharze) i strzelił dwie bramki, choć pod koniec roku zaczął tracić miejsce w składzie obecnie 4. drużyny Serie B. Polakowi w czerwcu 2021 roku kończył się kontrakt ze SPAL, a Włosi nie mieli wielkiego ciśnienia na zatrzymanie Salamona. Zatem Lech wykorzystał okazję i zgłosił się po swojego wychowanka, o którego zabiegał już w kilku poprzednich okienkach, co potwierdził dyrektor Tomasz Rząsa.
- Blisko pozyskania Bartka było już latem, sprawa była niemal na ostatniej prostej. Byliśmy wtedy nawet po słowie z jego klubem, ale w ostatecznych rozmowach SPAL nie wyraziło zgody na jego transfer. Teraz udało się już dojść do porozumienia i bardzo cieszymy się, że do nas dołącza, bo z pewnością będzie dużym wzmocnieniem naszej defensywy. Bardzo dobrze ustawia się w polu karnym, świetnie gra głową, a oprócz tego potrafi także dobrze wprowadzać piłkę, rozegrać ją z pomocnikami czy poszukać dłuższego podania z głębi pola za linię obrony rywala - zapewnia dyrektor sportowy Kolejorza.
Włosi dzięki sprzedaży Salamona mogli jeszcze zarobić, bo latem odszedłby z ich klubu za darmo. Z kolei sam piłkarz uznał, że to odpowiedni moment na powrót w swoje rodzinne strony. Kwota transferu jest na razie nieznana.
- Miałem okazję rywalizować w Serie A oraz Serie B i zebrałem bardzo duże doświadczenie, więc uznałem, że czas na nowe wyzwanie. Lech jest do tego odpowiednim miejscem, bo zawsze walczy o najwyższe cele w lidze oraz o grę w europejskich pucharach i to chciałbym razem z drużyną osiągnąć - mówi wychowanek Lecha w rozmowie z klubowym portalem.
29-letni Bartosz Salamon po podpisaniu 3,5-letniego kontraktu dołączy do kadry Lecha Poznań i znajdzie się na pokładzie samolotu lecącego w niedzielę na zgrupowanie do Turcji. To drugi transfer Kolejorza w zimowym okienku. Pierwszym było sprowadzenie ze szwedzkiego Djurgardens IF środkowego pomocnika Jespera Kalstroma. Z kolei w niedzielę klub ogłosi transfer kolejnego obrońcy do Lecha, czyli 26-letniego Chorwata, Antonio Milica.
*- dane wg. portalu transfermarkt.pl
Follow https://twitter.com/dobraszd?ref_src=twsrc%5EtfwZobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?