Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błaszczu strzela, czyli jak wycenić nadzieję

Marcin Kostaszuk
Marcin Kostaszuk
Stary dowcip o Szkotach: dlaczego w ichniejszym lotto hitem są loterie z losowaniem w telewizji, ale kiepsko sprzedają się zdrapki, w których od razu wiadomo, czy udało się wygrać? Proste - cena ta sama, a o ile dłuższa nadzieja!

Przypomniałem go sobie po ostatnim gwizdku sędziego meczu Polska - Rosja. Jego remisowy wynik rozstrzygnął właściwie tylko tyle, że ostatni, sobotni mecz grupowy z Czechami będzie grą o wszystko. A mógł być o nic. Nadzieja potrwa zatem co najmniej o cztery dni dłużej.

Ile warte jest przedłużenie nadziei o kilka dni? Tego z kolei dowiedziałem się od szefa pewnej poznańskiej klubo-restauracji, który od kilku dni zamienia się w chodzące zombie, z powodu ciągłego ruchu w interesie, który zapewniają mu ludzie... żyjący nadzieją. Że jeszcze nie odpadliśmy, że jeszcze Polska/Irlandia/Chorwacja nie zginęła, więc bawmy się, pijmy, jedzmy, zanim dopadnie nas nieświąteczna codzienność.

Ekonomiści zapewne będą potrafili dokładnie obliczyć, ile gol Błaszczykowskiego w 57 minucie meczu z Rosją wart był w twardej walucie, wydanej na przedłużenie świętowania nadziei. Nie będąc ekonomistą mogę tylko oszacować, że w wyniku Euro nadzieja już dała nam potężny kapitał: dobrego nastroju między ludźmi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski