CBŚ: Zatrzymali narkotykowych hurtowników

W styczniu policjanci CBŚ zatrzymali mieszkańca Leszna, który miał przy sobie 5 kilogramów amfetaminy. Zaczęli sprawdzać, gdzie kupił narkotyki. Trop wiódł do podwarszawskich gangów.
- Chemicy, badając zabezpieczony narkotyk, znaleźli wiele cech charakterystycznych. Amfetaminę przejętą od mieszkańca Leszna porównali z narkotykami zabezpieczonymi podczas innych postępowań - tłumaczy Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Wynik naprowadził na ślad 43-letniego Pawła R. i 52-letniego Ryszarda M.

Pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci pojechali do Piaseczna, by przeprowadzić zatrzymania. Gdy w poniedziałek informowaliśmy o rozbiciu szajki dilerów, która zawładnęła dzielnicą, już cieszyli się z następnej sprawy. - Dilerzy z Poznania to drobiazg w porównaniu z tym, co teraz robimy - tłumaczyli. I mieli rację.

Ryszard M. to postać znana w półświatku. - Kojarzony był z gangiem nieżyjącego już "Klepaka" - mówią funkcjonariusze. A Marian K. był jedną z ważniejszych postaci gangu wołomińskiego. Został zamordowany w 1999 roku podczas mafijnych porachunków w restauracji Gama w Warszawie. Trzy lata później zastrzelono jego syna. Sam Ryszard M. jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym i wprowadzenie na rynek pół tony narkotyków. Teraz, przy nim i Pawle R. znaleziono kilogram amfetaminy wysokiej jakości i kokainę.

Czy ta spawa oznacza, że Wielkopolska znalazła się w strefie wpływów podwarszawskich gangów? - Znaczy raczej, że tam nasze grupy zaopatrują się w narkotyki - tłumaczą policjanci CBŚ. Nie chcą mówić o ewentualnej współpracy grup.

Porachunki

W 1999 r. w Gamie zginęło pięciu gangsterów w tym Klepak i Ludwik A., Lutek. Ludwik A. był znany w Poznaniu. Miał przyjaźnić się ze Zbigniewem B. ps. Orzech. Gdy w 1997 r. zabito Andrieja Issajewa ps. Malowany to oni byli posądzani o zbrodnię. Orzech w sprawie pomocnictwa w zabójstwie został uniewinniony.