Czy można objąć katedrę poznańską? Rodzina Posadzych podjęła tę próbę!
Ród Posadzych w wyjątkowy sposób uczcił pamięć swoich znanych przodków. Rodzina po raz kolejny postanowiła objąć poznańską katedrę podczas czwartego już zjazdu Posadzych.
- Taki pomysł zrodził się, ponieważ jesteśmy związani z katedrą i z Towarzystwem Chrystusowym - jego generałem przez wiele lat był Ignacy Posadzy. Jest nas też dużo, a to jest minimanifestacja czegoś, co łączy. Podajemy sobie ręce wokół katedry - tłumaczy Mariusz Szeib, członek rodu.
To trzecia taka próba. W 2004 r. niestety zabrakło kilkudziesięciu metrów. Natomiast w 10 lat później łańcuchem rąk udało się katedrę objąć, choć jak przyznał Mariusz Szeib - rodzina musiała niemalże przytulić się do murów.
Jak było w tym roku?
Choć tym razem sama rozpiętość ramion obecnych na zjeździe członków rodziny nie wystarczyła, to dzięki użyciu szarf udało się objąć katedrę.
- Trochę oszukiwaliśmy szarfami w kolorze poszczególnych gałęzi naszej rodziny, ale możemy założyć, że się udało
- poinformował nas Mariusz Szeib.
Każdej gałęzi rodziny odpowiada bowiem dany kolor. Gałęzie zróżnicowane są stopniem pokrewieństwa z księdzem Ignacym Posadzym.
W tegorocznym zjeździe uczestniczyć miała spora liczba - ok. 150 - osób, a cały ród liczy ponad 220 żyjących członków. Oprócz tego, że rozpiętość ramion wszystkich członków wystarczy aby objąć katedrę wiemy, że ród „waży” ponad 15 ton, a gdyby wszyscy żyjący jego członkowie stanęli jeden na drugim, to utworzyłby się słup zbliżony wysokością do największego budynku na świecie - Burdż Chalifa w Dubaju (828 m)
Rodzina zjeżdża się co 10 lat w terminie niedalekim rocznicy śmierci księdza Ignacego Posadzego, współzałożyciela Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, misjonarza i podróżnika.
Ród Posadzych przywędrował do Polski z Węgier, razem z królem Stefanem Batorym. Jednak dokumenty rodzinne zaginęły w czasie wojny. Znanym członkiem rodu jest Franciszek Posadzy, urodzony w 1843 roku w Szymborzu. Był on powstańcem styczniowym, delegatem Kujaw na uroczysty pogrzeb Jana Matejki. Brał udział w obchodach 500. rocznicy zwycięstwa pod Grunwaldem i odsłonięcia w Krakowie w 1910 r. pomnika króla Władysława Jagiełły. W 20-leciu międzywojennym władze II Rzeczypospolitej uhonorowały jego działalność orderem Polonia Restituta.
Niewątpliwie najwybitniejszą postacią rodu Posadzych był ksiądz Ignacy Posadzy, urodzony w 1898 roku w Szadłowicach na Kujawach. W 1932 roku kardynał August Hlond powierzył mu organizację Towarzystwa Chrystusowego dla Wychodźców. W 1959 r. ks. Posadzy powołał Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej. W trakcie swej posługi odwiedził m.in. ośrodki polonijne w Niemczech, Danii, Francji, Czechosłowacji, Rumunii, Brazylii, Argentynie i Urugwaju. Zmarł 17 stycznia 1984 r.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?