Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy warto zapobiegać grypie, czyli fakty i mity o szczepionce

Klaudia Buchwald Krystian Lurka
Szczepienie trwa tylko chwilę i jest całkowicie bezbolesne - przekonują lekarze
Szczepienie trwa tylko chwilę i jest całkowicie bezbolesne - przekonują lekarze Krystian Lurka
Brak danych potwierdzających działanie szczepionek, wstrzykiwanie wirusa grypy razem z rtęcią, która wywołuje efekty uboczne czy większe prawdopodobieństwo zachorowania naAlzaheimera - to tylko niektóre z mitów krążących m.in. w inter-necie powstrzymujących Polaków przed szczepieniem się przeciwko grypie.

- Każde szczepienie wiąże się z ryzykiem wystąpienia powikłań. Poza tym tylko 5 do 10 procent zachorowań jest wywoływane przez wirus grypy typu A i B, przed którymi ma chronić szczepionka - twierdzi Justyna Socha z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepionkach "Stop Nop".

Przeciwnicy szczepień twierdzą, że blisko połowa zakażeń wirusami grypy u dorosłych przebiega bezobjawowo, szczepionki są więc bezużyteczne. Uważają też, że skutki szczepień są niemożliwe do określenia, szczególnie w dłuższej perspektywie czasu. - Czy warto więc ryzykować? - pyta J. Socha.

Według stowarzyszenia 95 procent zachorowań z symptomami grypowymi nie jest wywołane przez wirus grypy, ale przez 200 innych wirusów. Przeciwnicy doszukują się też interesu firm farmaceutycznych w propagowaniu szczepień.
Z taką opinią nie zgadzają się lekarze. Biją na alarm. Przez niepotwierdzone informacje tylko niewielka część społeczeństwa próbuje uchronić się przed chorobą za pomocą szczepionki.

- Liczba Polaków, którzy szczepią się przeciw grypie jest skandalicznie niska! Obecnie to zaledwie 4 procent - ripostuje dr Andrzej Trybusz, Państwowy Wojewódzki Inpektor Sanitarny. Ewelina Suska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu ostrzega, że sezon zachorowań właśnie się rozpoczyna. Potwierdzają to rodzice.

- Wśród dzieci znajomych panuje epidemia - mówi Justyna Pankowska z Poznania, matka Jagienki i Soni. Jej córki już po kilku dniach w przedszkolu i szkole wróciły do domu z grypą.

- Jeśli chcemy zapobiec chorobie, to najlepiej jest to zrobić właśnie teraz - twierdzi E. Suska. Wrzesień i początek października to najlepszy czas, żeby się zaszczepić. Organizm będzie lepiej chroniony, jeśli przyjmiemy lek przed rozpoczęciem sezonu wzmożonych zachorowań.

- Nic jednak nie stoi naprzeszkodzie, żeby szczepieniu poddać się później. Jeśli nawet nie zapobiegnie chorobie, to przejdziemy ją łagodniej - podkreśla prof. dr hab. med. Iwona Mozer-Lisewska, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego. Na pytanie czy warto, odpowiada: Zdecydowanie tak.

- Dzięki temu możemy zapobiegać epidemii grypy - mówi I. Mozer-Lisewska. Podkreśla, że grypa to nadal bardzo groźna choroba. Nieleczona lub leczona w nieodpowiedni sposób może doprowadzić do powikłań. Jej konsekwencje mogą być bardzo poważne. - Zapalenie płuc, zapalenie mięśnia sercowego, problemy z układem nerwowym, u dzieci zaburzenia słuchu, a nawet głuchota - wymienia skutki źle leczonej choroby.

Zaszczepić się, wbrew mitom, powinny także osoby przewlekle chore. Szczepionka jest dla nich bezpieczna.
- Osoby cierpiące m.in. naastmę, cukrzycę, mukowiscydozę, choroby krążenia czy nerek, znajdują się w grupie ryzyka i koniecznie powinny się zaszczepić - mówi Andrzej Trybusz.
Jedynym przeciwwskazaniem do szczepienia jest przechodzona infekcja. - W każdym innym wypadku powinniśmy się zaszczepić - twierdzą lekarze.

Gdzie można się zaszczepić?
Szczepionki przeciwko grypie są łatwo dostępne.
Należy pytać o nie w przychodniach rodzinnych. Na grypę zaszczepimy się także w punkcie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (os. Przyjaźni 118). Stacja jest czynna od poniedziałku do czwartku w godz. od 13 do 18. W punkcie ambulatoryjnym Certus przy ul. Grunwaldzkiej można zaszczepić się przez 24 godziny na dobę. Koszt zastrzyku to około 40 złotych.

Przed szczepieniem przeciwko grypie musi zbadać nas lekarz
Przeciwwskazaniem do zaszczepienia na grypę jest właśnie przechodzona infekcja. Lekarz musi sprawdzić, czy jesteśmy zdrowi.

Szczepionka uchroni nas przedgroźnymi powikłaniami
Należą do nich między innymi: zapalenie płuc, zapalenie mięśnia sercowego czy problemy z układem nerwowym.
Warto zaszczepić się nawet, gdy okres zachorowań już się zaczął

Nigdy nie jest za późno na szczepienie.
Mimo że najlepiej zrobić to we wrześniu i na początku października. Skład szczepionki jest zmieniany każdego roku
Zmiany są minimalne. Wprowadza się na podstawie obserwacji ubiegłego sezonu.

Zaszczepienie się w listopadzie czy grudniu nie ma sensu - to za późno
Przeciwko grypie warto zaszczepić się nawet, gdy okres zachorowań już się rozpoczął. Szczepionka będzie działać tak samo.

Szczepionka na grypę zaczyna działać natychmiast po zaszczepieniu
Nie. Wytworzenie odporności nie następuje natychmiast. Przeważnie zajmuje to około 10-14 dni od zaszczepienia.

W deszczowej pogodzie łatwiej zachorować niż przy mrozach
Wirus grypy świetnie czuje się w minusowych temperaturach. W deszczu i jesiennej "chlapie" trudniej zarazić się wirusem grypy.

Przeciwko grypie nie powinno się szczepić małych dzieci
Dzieci również można szczepić. Lek nie stwarza zagrożenia dla najmłodszych.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski