Darko Jevtić: Nasza pewność siebie rośnie

Wygrana Lecha ze Śląskiem Wrocław 3:0 to trzecia z rzędu wygrana Kolejorza, choć…
- Myślę, że możemy grać lepiej – mówi Darko Jevtić, skrzydłowy Lecha Poznań. - Wynik jest chyba trochę zbyt wysoki. On nam jednak dużo da w kontekście kolejnych meczów. Dzisiaj się cieszymy, ale jutro już zapominamy o tym meczu i skupiamy się na kolejnym. Następne spotkania będą bardzo ważne, bo zdecydują o tym, w jakim będziemy miejscu – dodaje były piłkarz szwajcarskiej młodzieżówki.

W spotkaniu z wrocławianami lechici kilka razy szybko wymienili piłkę, można odnieść wrażenie, że ich gra się wreszcie klei.
- Wydaje mi się, że gramy szybciej i lepiej się rozumiemy. W meczu ze Śląskiem nie mogliśmy pokazać stu procent naszych możliwości z uwagi na stan boiska, lecz ważniejsze jest nawet to, że jeden walczy za drugiego. Czułem to na boisku, że mogę liczyć na kolegów – to bardzo ważne – przyznaje piłkarz, który ostatnio coraz częściej występuje na boku pomocy. - Chyba już akceptuję to, że gram na skrzydle. Ja będę grał tam, gdzie będzie widział to trener i gdzie mogę według niego dać najwięcej drużynie. Teraz dobrze wyglądam na boku, szukam gry i chcę robić wszystko, żeby spełnić oczekiwania trenera. Najważniejsze są wygrane drużyny – twierdzi Jevtić.

- Mogę szczerze powiedzieć, że czuję się dobrze. Jestem zadowolony ze swojej formy, ale to nie znaczy, że teraz odpuszczę – nie ukrywa piłkarz.

Darko, który jest u trenera Nenada Bjelicy jednym z ważniejszych zawodników i zagrał we wszystkich spotkaniach, chwali też swoich kolegów z drużyny: - Każdy na swojej pozycji wykonuje dobrze swoją pracę. To jest ich praca i robią to dobrze, co nam daje spokój – kończy.