Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hubert Wołąkiewicz: Musimy wygrać dla naszych kibiców

Jacek Pałuba
Hubert Wołąkiewicz.
Hubert Wołąkiewicz.
Obrońca Kolejorza Hubert Wołąkiewicz nie mógł zagrać w ostatnim meczu z Podbeskidziem z powodu nadmiaru żółtych kartek. Lechici w tym pojedynku popełnili trochę błędów w defensywie, ale na szczęście Wołąkiewicz będzie mógł już wystąpić w piątkowym meczu przeciwko Śląskowi Wrocław.

Jak podobała się Panu gra obrońców Lecha w meczu z Podbeskidziem?
Hubert Wołąkiewicz: - Podobało mi się, że drużyna pokazała charakter, a mecz u siebie z Legią nie załamał nas. Pojechaliśmy do Bielska-Białej i zdobyliśmy trzy punkty. To było najważniejsze. Jeśli chodzi o grę zawodników, to nie mnie to oceniać. Ważne było zwycięstwo. Ale mogliśmy uniknąć straty bramki, bo popełniliśmy błędy na własne życzenie. Jestem przekonany, że poprawimy te błędy i w meczu ze Śląskiem wywalczymy trzy punkty i nie stracimy gola. W Bielsku obrona zagrała w eksperymentalnym składzie, w jakim rzadko miała okazję występować. Jednak koledzy w większości momentów meczu wypełnili swoje zadania. Wierzę, że zawodnicy którzy wybiegną w składzie przeciwko Śląskowi, podobnych błędów nie popełnią. Musimy wreszcie wygrać w Poznaniu dla naszych kibiców, którzy na to zasługują, bo od pewnego czasu nie było zwycięstwa przy Bułgarskiej.

Czy Śląsk to jest dzisiaj słabsza, czy mocniejsza drużyna w porównaniu do poprzedniego sezonu?
Hubert Wołąkiewicz: - Nie chcę oceniać poszczególnych zawodników, ale linia obrony jest na pewno bardzo solidna. Podobnie jest w przednich formacjach tej drużyny, która tak naprawdę niewiele się zmieniła w porównaniu do poprzedniego sezonu, kiedy zdobywała tytuł mistrzowski. Naszym najważniejszym zadaniem będzie przede wszystkim uniknięcie błędów podczas stałych fragmentów gry, w których Śląsk jest bardzo groźny.

W szatni Lecha czuć to, że zagracie z aktualnym mistrzem Polski?
Hubert Wołąkiewicz: - Obecna runda jesienna przyniosła już wiele niespodziewanych rezultatów. Okazało się także, że zespoły przyjezdne potrafią być bardzo skuteczne na boiskach gospodarzy, co jest z pewnością trochę dziwne. Dla nas każdy kolejny mecz jest najważniejszy i teraz bój ze Śląskiem jest właśnie taki, tym bardziej, że chcemy go wygrać. Zostały nam dwa mecze do końca rundy i zamierzamy jesień zakończyć z jak największą liczbą punktów. To jest teraz najważniejsze.

Wszystko wskazuje na to, że zagra Pan przeciwko Śląskowi. A z kim chciałby Pan zagrać na środku obrony?
Hubert Wołąkiewicz: - Tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. Przez większość tej rundy nasza obrona spisywała się dobrze i nie traciliśmy bramek. Przydarzyły się co prawda, te dwa ostatnie mecze, w których nie uniknęliśmy błędów, jednak uważam, że w piątek zagramy na dobrym poziomie i zrobimy wszystko, aby trzy punkty zostały w Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski