Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hurts zagrają w Poznaniu!

Redakcja
Theo Hutchcraft i Adam Anderson wystąpią u nas 9 października
Theo Hutchcraft i Adam Anderson wystąpią u nas 9 października Archiwum artysty
Łatwo ich pomylić z Pet Shop Boys - brytyjski duet Hurts nie tylko wygląda, ale i wykonuje piosenki, które równie dobrze mogłyby powstać w latach 80. Przekonamy się o tym na własne oczy 9 października: jedyny jesienny występ Hurts w Polsce odbędzie się w Poznaniu.

Dla tych, którzy pamiętają syntezatorowy pop i przeboje Ultravox, Erasure, O.M.D. czy wczesnych Depeche Mode, Adam Anderson i Theo Hutchcraft proponują w najlepszym razie powtórkę z rozrywki. Starszych recenzentów skłania to do zjadliwych komentarzy, jak w przypadku Tomasza Rozwadowskiego z "Dziennika Bałtyckiego", który po styczniowym koncercie w gdańskim klubie Parlament pisał, że nawet przeboje "Wonderful Life" i "Better Than Love" nie wytrzymują porównania z hitami protoplastów Hurts sprzed ćwierćwiecza.

Wydaje się jednak, że upłynęło wystarczająco dużo czasu, by nowe pokolenie słuchaczy zdążyło zapomnieć o ulubieńcach rodziców z lat 80. i nieświadomie odkryło w Hurts ich godnych następców. Pierwsza płyta "Happiness" to rzetelna robota na sprawdzonych wzorcach, a wymuskane (choć trochę kiczowate) stroje muzyków idealnie obrazują elegancję brzmienia ich piosenek.

Odpowiedzią jest niezwykły entuzjazm, z jakim zespół przyjęła zwłaszcza żeńska część młodej publiczności. Nawet sceptyczny gdański recenzent zauważył, że gdy Hutchcraft rzucał ze sceny białe róże, efekt "przypominał karmienie mew bardzo mroźną zimą".

Szaleństwo polskich nastolatek nie jest odosobnione, o czym światowa prasa muzyczna donosi regularnie. W Estonii jedna z fanek zaczęła dusić inną dziewczynę, bo... muzyk Hurts zbyt długo patrzył w jej oczy.

Na razie nie wiadomo gdzie duet zagra w Poznaniu, ale tegoroczna koncertowa posucha zwiastuje duże zainteresowanie występem Hurts, którzy w całej Europie wypełniają sale przynajmniej kilkutysięczne, co przypomina początki wielkiej kariery Depeche Mode. Z wszystkimi blaskami i cieniami, bo widowni przestały już wystarczać krótkie (z racji skromnego repertuaru) występy. Czas na drugą płytę?

- Musimy doprowadzić do jakiejś życiowej katastrofy, by znów być w podłym nastroju, jak przy pierwszej. Pracujemy nad tym. Może jakiś wypadek? - żartował niedawno wokalista i... wykrakał. W Madrycie grupa fanek rzuciła się na niego z takim impetem, że wokalista spadł ze schodów przeciwpożarowych, czego efektem był przebity bębenek w uchu, a nazwa zespołu (z ang. boli) zyskała na wiarygodności.

Wypada mieć nadzieję, że występ Hurts w mieście bez dobrych sal koncertowych nie będzie równie bolesny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski