Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jadłodajnia Caritas w Poznaniu: Tutaj dzień ubogich jest codziennie. Zobacz zdjęcia z miejsca, gdzie nikomu nie odmawia się pomocy!

Alicja Durka
Alicja Durka
Chętni wolontariusze mogą się także zgłosić do Caritasu i bezpośrednio dowiedzieć się, jaka pomoc jest obecnie potrzebna. Wystarczy zadzwonić do jadłodajni, pod numer: 786819850.
Chętni wolontariusze mogą się także zgłosić do Caritasu i bezpośrednio dowiedzieć się, jaka pomoc jest obecnie potrzebna. Wystarczy zadzwonić do jadłodajni, pod numer: 786819850. Robert Woźniak
13 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Ubogich. Tego dnia zwraca się szczególną uwagę na problemy osób, które zmagają się bezdomnością i brakiem pieniędzy. Są jednak instytucje, które wsparciem dla osób ubogich zajmują się codziennie.

- Niektórzy się zastanawiają, co zrobić z tej okazji. My chcemy powiedzieć, że Światowy Dzień Ubogich jest u nas każdego dnia, ponieważ pomoc, którą otrzymują osoby potrzebujące na ulicy Łąkowej w Poznaniu, jest bardzo szeroka. Nie musimy organizować żadnych specjalnych akcji - mówi Siostra Józefa Krupa z poznańskiego Caritas, która przekazuje, że teraz, gdy robi się zimniej, potrzeby się zwiększają.

Czytaj też: W Poznaniu powstał salon fryzjerski dla ubogich. Zobacz zdjęcia z otwarcia

Zwłaszcza bezdomnych jest więcej, wychodzą spod namiotów, z lasów, pustostanów, szukają pomocy, bo teraz trudniej jest przetrwać. Na ulicy Łąkowej w Poznaniu potrzebujący mogą otrzymać gorący posiłek, kanapki, ciepłe napoje, a także tzw. dodatki na ryneczku miłosierdzia, czyli dodatkowy chleb, ser czy też jogurty, warzywa i owoce. Caritas ma przygotowany namiot na 120 osób, w którym gromadzą się osoby zwłaszcza bezdomne, gdzie mogą zjeść ciepły obiad przy stole.

- Obserwujemy, że początkowo przychodziły bezdomne, później dołączyły ubogie i starsze, samotne, a w ostatnim czasie także ukraińskie matki z dziećmi - mówi siostra Józefa.

Jadłodajnia Caritas i inna pomoc dla ubogich

Jadłodajnia od poniedziałku do piątku przygotowuje codziennie 370 porcji dla rodzin ukraińskich i ok. 500 porcji dla osób z Poznania. Samych kanapek przygotowuje się 1500 porcji i przynajmniej 300 litrów zupy każdego dnia. W pierwsze soboty miesiąca organizowany jest także wspólny obiad.

Szefem kuchni jest Lech Szostak, który w Caritas pracuje od jedenastu lat. W kuchni pojawia się o godz. 6, a wychodzi najwcześniej o 16. W tym czasie przygotowuje kilkaset litrów zupy i inne posiłki.

- W środę przygotowaliśmy 400 litrów, wszystko znika i nic się nie marnuje. Pomocy nie potrzebuję, bo ja nikogo nie dopuszczam do garów, bo jak coś będzie źle zrobione czy umyte, to będzie na mnie - tłumaczy Lech i szybko wraca do ogromnego kotła z zupą.

Poza zaopatrzeniem w żywność, Caritas ma też salon fryzjerski, z którego korzysta 60-70 osób. Pomagają fryzjerzy z Grodziska Wielkopolskiego i Poznania. W każdy wtorek przyjmuje też prawnik, z którego usług mogą skorzystać cztery osoby. Zapisy są już do połowy grudnia. Potrzeby są ogromne i w przyszłości ma być dostępny jeszcze jeden, dodatkowy dzień. Zazwyczaj prawnik doradza w sprawach alimentacyjnych, spadkowych, kredytowych, eksmisyjnych czy rodzinnych. W przygotowaniu dokumentów i pism pomaga również pracownik socjalny. Raz w miesiącu, na ul. Łąkowej pojawia się fotograf, który za darmo wykonuje zdjęcia do dokumentów. Dziennie pojawia się nawet kilkadziesiąt osób.

W wyjątkowych sytuacjach dostępny jest także tzw. dom nadziei, w którym mogą zamieszkać osoby bezdomne, które chcą zmienić swoje życie, wrócić do społeczeństwa, a często także odnaleźć swoją rodzinę.

- Jeden z bezdomnych od 2015 roku myślał, że jego mama już nie żyje, szukał grobu na cmentarzach. Okazało się, że mama żyje i spotkanie po 15 latach zaowocowało lepszym spojrzeniem na swoją codzienność - wspomina jedną z ostatnich historii siostra Józefa.

Każdy może pomóc ubogim

Obecnie trwa akcja "ogrzej bezdomnego", podczas której zbierana jest ciepła odzież dla potrzebujących. Potrzebne są: czapki, szaliki, rękawiczki, skarpetki, buty, kurtki, bluzy swetry, wszystko, co się przyda zimą. Ubrania mogą być używane, ale ważne, żeby były czyste i bez dziur.

Obserwuj nas także na Google News

Caritas zajmuje się także opatrywaniem ran. Siostra Józefa mówi, że osoby w kryzysie bezdomności mają często problemy z nogami. Męczą ich rany i odparzenia. Potrzebne jest zatem podstawowe wyposażenie apteczki: bandaże, opatrunki, płyny odkażające itd.

Można również przynosić produkty spożywcze, które później będą rozdane potrzebującym. Mogą to być nawet pojedyncze produkty, jak opakowanie makaronu czy kaszy, bo zapotrzebowanie jest ogromne.

Wszystkie dary można przynosić do Caritas na ul. Łąkową 4.

Chętni wolontariusze mogą się także zgłosić do Caritasu i bezpośrednio dowiedzieć się, jaka pomoc jest obecnie potrzebna. Wystarczy zadzwonić do jadłodajni, pod numer: 786819850.

Salon fryzjerski dla ubogi został otworzony w poniedziałek, 7 lutego przy ul. Łąkowej 4B w Poznaniu.Zobacz zdjęcia z pierwszego dnia jego funkcjonowania --->

W Poznaniu powstał salon fryzjerski dla ubogich. Osoby bezdo...

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski