Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Dziedziczak z PiS: Głos papieża w sprawie kopalni jest pomocny

Błażej Dąbkowski
Jan Dziedziczak
Jan Dziedziczak
- Myślę, że najpierw warto na spokojnie przeczytać całą ekologiczną encyklikę, a dopiero później oceniać słowa Ojca Świętego - mówi w rozmowie z "Głosem" Jan Dziedziczak, wielkopolski poseł PiS.

Wczoraj została opublikowana encyklika papieska "Laudato si", surowo analizująca zmiany sytuacji na naszej planecie. Franciszek pisze w niej także o węglu, nawołując do wycofania się z gospodarki opartej na tym surowcu. Już pojawiły się głosy, że to encyklika "antypolska".
Nie odbierałbym słów papieża w ten sposób. Proszę pamiętać, że Polska nie należy do trucicieli Europy. Bilans na tle kontynentu mamy dodatni w kwestii ekologii i niema co ukrywać, jesteśmy jego zielonymi płucami. Inne kraje europejskie mogą tylko pomarzyć o tym, by mieć tyle lasów, które przecież oczyszczają powietrze. Nie potrzebujemy do tego nowoczesnych technologii, bo robimy to w sposób całkowicie naturalny. Mam tylko nadzieję, że dzięki naszym działaniom Platforma Obywatelska i PSL zarzuciły już pomysł prywatyzacji lasów państwowych, co mogłoby odwrócić korzystną dla nas sytuację. Należy natomiast pamiętać, że kopalnie odkrywkowe są dużym problemem. Sam jako poseł walczę z nimi w powiecie rawickim i gostyńskim, dlatego głos papieża Franciszka w tej kwestii jest bardzo pomocny.

Mimo wszystko encyklika może być niewygodna dla górników i reprezentujących ich związków zawodowych. Węgiel nadal jest u nas postrzegany jako czarne złoto.
Sprawa węgla nie dotyczy tylko górników i związków, tylko nas wszystkich. Jeżeli byśmy zdecydowali się na inną technologię pozyskiwania energii, to całe społeczeństwo słono za to zapłaci. Kopalnie na Śląsku przynoszą zyski, poza tym odprowadzają one podatki i dają zatrudnienie rzeszom ludzi. Warto pamiętać, że tylko jedna kopalnia do naszego wspólnego budżetu przynosi więcej pieniędzy z podatku niż wszystkie supermarkety razem wzięte. Nawet jeśli zdarzy się jedna niedochodowa, to i tak budżet państwa zasila podatkiem. Poza tym te tysiące górników wydają pieniądze w sklepach, na usługi, tym samym stymulując polską gospodarkę.
Papież Franciszek jednak uważa, że lepiej byłoby stymulować ją korzystając z odnawialnych źródeł energii. Sądzi Pan, że to jedyny słuszny kierunek dla Polski?

Kluczowe nie są w tej chwili odnawialne źródła energii, a właśnie lasy, których musimy za wszelką cenę bronić. To nasz największy kapitał, dlatego powinniśmy pozwalać pracowań polskim kopalniom i wykorzystać ten dar, czyli węgiel, który został nam dany.

Słowa z encykliki "Laudato si" nie są jedynymi, które część społeczeństwa może uznać za kontrowersyjne. Franciszek opowiadał już przecież o słynnych królikach.
Myślę, że najpierw warto na spokojnie przeczytać całą encyklikę, a dopiero później oceniać i interpretować słowa Ojca Świętego. Ta, o której mówimy ukazała się bardzo niedawno i trudno wyrobić sobie zdanie bez jej lektury. Podobnie było w poprzednimi wypowiedziami papieża Franciszka. Były one bardzo szybko podchwycane przez niektóre media znane z wrogiej postawy wobec nauczania Kościoła przeinaczane. Dlatego zachęcam wszystkich, by spokojnie przysiedli i bardzo dokładnie wsłuchali się w to, co do powiedzenia ma głowa Kościoła Katolickiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski