Julia Marcell wystąpiła w klubie Blue Note [ZDJĘCIA]

Julia Marcell to głównie teksty
============13 Tekst - Lokalizator - blue (17295571)============
Piosenki
============05 Body Tekst J bez wcięcia (17295572)============
Zaletą piosenek wykonywanych przez Julię Marcell jest to, że śpiewa ona wyraźnie bez względu na to czy robi to po polsku czy po angielsku, a teksty, które prezentuje są niebanalne często w krzywym zwierciadle opisujące otaczającą nas rzeczywistość . W „Tesko” śpiewa o tym, że „chyba kręci mnie kapitalizm, chyba podnieca wyzysk i nadmiar”. W „Tarantino” wskazuje na otaczającą nas wokół przemoc „W telewizorach przemoc, w galeriach handlowych przemoc, z okładek kobiecych pism przemoc, uśmiecha się w bikini i mówi życie za pysk trzymaj, niech się za bardzo nie ślini”. W refrenie umiejętnie łączy fragmenty dwóch znanych przebojów Urszuli i Małgorzaty Ostrowskiej „Dmuchawce latawce wiatr pode mną Ikei świat” i „szyby niebieskie od telewizorów cellulit i celuloid”. . Szkoda jednak, że choć Julia Marcell jest gitarzystką zabrakło tego wieczoru wyrazistego, rozbudowanego sola gitarowego. Wyjatek stanowił zaprezentowany na bis, a pochodzący ze spektaklu „Kronos” utwór „SMS, który pędzi”. Była tam szorstka, ale pozostająca w pamięci solówka gitarowa.Warto było wsłuchać się tego wieczoru w brzmienie skrzypiec, na których grała Mandy Ping-Pong i w brzmienie bębnów. Był to ostatni koncert Julii na tej trasie. Teraz będę czekał na kolejne propozycje Julii takie, w których w pełni ujawni ona swój gitarowy pazur.

[email protected]

Julia Marcell śpiewała w klubie Blue Note