Kalisz: Były poseł LPR odpowie za nieprawidłowośći w banku

Trwające 8 lat śledztwo dotyczyło niegospodarności w zarządzaniu kaliskim bankiem i związanymi z nim spółkami. Zdarzenia dotyczą roku 2000. WBR stracił wtedy ponad 2,5 mln zł.

Przewodniczącym rady nadzorczej był wówczas właśnie Witold H. Zdaniem prokuratury, ponosi on odpowiedzialność za niekorzystne dla banku zapisy przy powołaniu do życia spółki Hatrol. Zapisy te ograniczyły wpływ WBR na decyzje organów nowej spółki, uniemożliwiając tym samym odzyskanie włożonych w nią pieniędzy.

W trakcie śledztwa stwierdzono również nieprawidłowości w zarządzaniu spółką Hatrol w latach 2000-2001. Zakwestionowano kilka transakcji, które doprowadziły ją do poważnych strat. Oskarżeni o to zostali jej prezes Tomasz P. i prokurent Maciej T. Z kolei Ilonie Z., będącej członkiem zarządu spółki, przedstawiono zarzut szkodliwego działania dla zarządzanego przez nią podmiotu gospodarczego.

Cała trójka zasiądzie razem z byłym posłem LPR na ławie oskarżonych. Przestępstwa zarzucane Witoldowi H., Tomaszowi P. i Maciejowi T., zagrożone są karami do 10 lat więzienia. Ilona Z. może spędzić za kratkami maksymalnie 5 lat.

Śledztwo przez prawie 6 lat prowadziła Prokuratura Okręgowa w Kaliszu. Po interwencji ówczesnego wicepremiera Romana Giertycha będące już na ukończeniu postępowanie zostało przeniesione z Kalisza do Wydziału Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi. W Kaliszu rzekomo nie radzili sobie ze sprawą.

W Łodzi prokuratorzy rozpoczęli pracę właściwie od nowa. Na dodatek do akt dołączono wątek krakowski, w którym badano powstałe na bazie WBR spółki. Ostatecznie śledztwo przedłużyło się dość znacznie, rozrastając się do bardzo dużych rozmiarów. Sam akt oskarżenia skierowany w ostatnich dniach do kaliskiego Sądu Okręgowego przez łódzką prokuraturę liczy prawie 190 stron.