Pierwszym punktem na mapie rajdowej wyprawy Kamena Rally Team było urokliwa Konstancja. Tu nad brzegami Morza Czarnego Białkowski i Baśkiewicz zmierzyli się w rajdzie 4V Rally Raid. Załoga startująca w barwach ORLEN Team wywalczyła tu sobie podwójne zwycięstwo – wygrywając zarówno w klasyfikacji załóg pojazdów SSV, jak i w generalce, meldując się na mecie jako najszybsi zawodnicy w trzydniowych zawodach.
Zobacz też: Załoga ze Słupcy dołącza do Orlen Teamu
– Bardzo nas sieszy, że rozpoczynamy naszą rajdową wyprawę od zwycięstwa. Rumunię rajdowo odkryliśmy w zeszłym roku i chętnie tu wracamy. Rumuńskie rajdy bardzo się różnią od polskich, bo składają się z bardzo długich oesów z bardzo trudną nawigacją – mówi Tomasz Białkowski.
Pierwszy dzień rajdu obejmował odbiory administracyjne i techniczne oraz odcinek super specjalny, który ustalał kolejność startową do kolejnego dnia. Następne dwa dni rajdu to już poważne ściganie, bowiem zawodnicy musieli zmierzyć się z bardzo długimi oesami. OS2 liczył ponad 260 km, a Białkowskiemu i Baśkiewiczowi pokonanie go zajęło 3 godziny 42 minuty. Ostatni dzień rajdu to z kolei oes o długości ponad 270 km, który załoga Kamena Rally Team ukończyła z czasem 3 godzin i 35 minut.
– Trzeba tu podkreślić, że oba oesy były zupełnie inne, nie pokonywaliśmy żadnego fragmentu trasy dwa razy. Udało nam się pokonać te odcinki bez większych problemów, jedynie na pierwszym z nich złapaliśmy gumę, ale szybko sobie poradziliśmy z wymianą koła. Mieliśmy tu też nietypową atrakcję – przez cały rajd latał nad nami helikopter, co było ciekawym doświadczeniem – opowiada Baśkiewicz.
V4 Rally Raid zakończył się uroczystą galą, podczas której Białkowski i Baśkiewicz odebrali swoje trofea.
– Oprawa tego rajdu jest naprawdę świetna, a organizatorzy dbają o zadowolenie zawodników dosłownie na każdym kroku. Sama gala wręczenia nagród jest połączona z kolacją w typowo rumuńskim stylu. Organizatorzy pomyśleli też o kibicach - kilka ekip telewizyjnych transmitowało rajd na żywo w Internecie – dodaje Białkowski.
Dzień po rajdzie Kamena Rally Team przeznaczył na odpoczynek. Jednocześnie zespół szykował się już do wyjazdu na kolejny rajd na trasie wyprawy kończącej sezon. Słupczanie są już więc w drodze do Turcji, gdzie wystartują po raz pierwszy w rajdzie Baja Troia.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?