Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komisja bada powody zawalenia dachu hali sportowej. Dyrekcja: "To traumatyczne przeżycie". Problemy były już wcześniej?

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
– Najtrudniejszy moment, który śni mi się po nocach, to ten, kiedy już razem z trenerem wyszłam z sali. Odwróciłam się i zobaczyłam, jak to wszystko runęło. Nie było nawet huku, bo w całym tym hałasie od deszczu i burzy nie było niczego słychać. Widziałam tylko, jak to się zawala. To było jak niemy film. To traumatyczne przeżycie – wspomina dyrektor szkoły.
– Najtrudniejszy moment, który śni mi się po nocach, to ten, kiedy już razem z trenerem wyszłam z sali. Odwróciłam się i zobaczyłam, jak to wszystko runęło. Nie było nawet huku, bo w całym tym hałasie od deszczu i burzy nie było niczego słychać. Widziałam tylko, jak to się zawala. To było jak niemy film. To traumatyczne przeżycie – wspomina dyrektor szkoły. Łukasz Gdak
Wtorkowa nawałnica, która przeszła przez Poznań spowodowała wiele szkód. Najgłośniejszą było zawalenie się dachu hali sportowej Zespołu Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1 na Os. Pod Lipami. Obecnie sprawę bada komisja. Wstępne oględziny wykazały, że w wyniku nawałnicy zniszczeniu uległ jeden element konstrukcyjny. Jak się jednak okazuje, na dachu hali już wcześniej zatrzymywała się woda. Jak to możliwe, że hala, która powstała zaledwie w ubiegłym roku tak szybko uległa zniszczeniu?

W środę od rana w Zespole Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1 działała komisja, która badała przyczyny katastrofy, do której doszło we wtorkowe popołudnie z powodu nawałnicy. Jak mówi dyrekcja placówki, całe zdarzenie trwało zaledwie kilkanaście sekund.

– Działo się dużo i dramatycznie. Około godz. 14 zrobiło się ciemno, zaczęła się burza. W pewnym momencie przyszła do mnie kierowniczka gospodarcza, zaniepokojona, że w sali gimnastycznej pojawiła się woda

– wspomina Danuta Mikołajczak, dyrektor Zespołu Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1.

I dodaje: – Poszłam na salę, żeby zobaczyć, co się dzieje. Dzieci akurat były na przerwie i w szatniach. Poleciłam nauczycielom, żeby mieli kontrolę nad sytuacją.

Zapadł się dach nowej hali sportowej na osiedlu Pod Lipami [...

Jak tłumaczy dyrektor szkoły, na pierwszy i drugi sektor na hali były w porządku. Problem ujawnił się w sektorze trzecim, gdzie pojawiła się woda.

– Jak otworzyliśmy drzwi zaplecza, to zobaczyliśmy, że woda leciała z góry na posadzkę. To był ten moment, kiedy pojawił się u mnie instynkt, że trzeba działać bardzo szybko – zaznacza Danuta Mikołajczak.

Ewakuowano prawie 30 osób - 26 dzieci i 3 pracowników szkoły, w tym dyrekcję placówki.

– Najtrudniejszy moment, który śni mi się po nocach, to ten, kiedy już razem z trenerem wyszłam z sali. Odwróciłam się i zobaczyłam, jak to wszystko runęło. Nie było nawet huku, bo w całym tym hałasie od deszczu i burzy nie było niczego słychać. Widziałam tylko, jak to się zawala. To było jak niemy film. To traumatyczne przeżycie

– wspomina dyrektor szkoły.

Zobacz też: Miasto podsumowało wtorkową nawałnicę w Poznaniu. Ostatnia taka ulewa była 20 lat temu. "To był ekstremalny opad wody"

Nawałnica zniszczyła element konstrukcyjny

Jak tłumaczył w środę inspektor nadzoru budowlanego, jeszcze w dniu zdarzenia przeprowadzono pierwszą część oględzin obiektu. Druga miała miejsce w środę.

– W wyniku ustaleń stwierdziliśmy, że mamy do czynienia z katastrofą budowlaną i w związku z tym prowadzimy postępowanie wynikające z przepisów prawa budowlanego

– mówił podczas wczorajszej konferencji inspektor nadzoru budowlanego Paweł Łukaszewski.

W środę rano powołano komisję, która badała przyczyny katastrofy. Jak tłumaczył inspektor, ze wstępne oględziny wykazały, że w wyniku nawałnicy zniszczeniu uległ jeden element konstrukcyjny - dźwigar. Komisja ma sprawdzić, czy projekt był prawidłowo wykonany oraz jakie były sposoby odprowadzania wody z dużych połaci dachu.

Na miejscu pojawiła się policja, która wszczęła z urzędu postępowanie wyjaśniające pod nadzorem prokuratora, a także straż pożarna, która udostępniła do kontroli obiektu dźwig z wysięgnikiem koszowym.

Portal Edukacyjny Perspektywy po raz 23. opublikował ranking najlepszych szkół średnich – liceów i techników. Głównymi adresatami rankingu Perspektyw są uczniowie i ich rodzice, którzy stoją przed wyborem szkoły średniej. Zobacz, jakie licea w Poznaniu zajęły czołowe miejsca w 2021 roku. Oto lista! Przejdź dalej i sprawdź --->

TOP 15 najlepszych liceów w Poznaniu 2021. Najnowszy ranking...

Problemy z dachem były już wcześniej?

Jeszcze przed wtorkowym zdarzeniem mieszkańcy os. Pod Lipami mieli informować o wodzie stojącej od kilku dni na dachu hali. – Otrzymaliśmy takie zdjęcie z PIM-u od mieszkańców. Nawet sprawdzaliśmy drożność, ale wszystko było dobrze. Zgłosiliśmy to i PIM wiedział, że ta woda tam była. ale wtedy nie było jej aż tak dużo.

I dodaje: – Jednak to, co było we wtorek i to, ile tej wody było, sprawiło, że ona nie miała jak odpływać, więc to spowodowało ten nacisk.

Z kolei przedstawiciele spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie zaznaczają, że od chwili oddania hali do użytku za jej eksploatację odpowiada szkoła.

Nie to ładne co ładne, a co się komu podoba - mówi mądrość ludowa. Może i racja. W przypadku architektury problem jest taki, że dyskusyjna uroda budowli będzie nam towarzyszyła długie dekady, jeśli nie stulecia. Czasem architekta bądź inwestora poniosła za bardzo fantazja, niekiedy obowiązujące trendy okazały się znacznie bardziej ulotne, niż zdawało się w chwili projektowania budynku. Dopiero czas pokazuje, czy niestandardowy  projekt okazał się wizjonerski czy zwyczajnie dziwny. Czy nowiutki, bo liczący niespełna dziesięć lat zamek królewski na Wzgórzu Przemysła to najdziwniejsza budowla Poznania? Można o tym dyskutować. Zadziwiających obiektów jest w Poznaniu więcej.Przejdź dalej ---->

Gargamel, chlebak, paskuda i inne. Oto najdziwniejsze budynk...

Najpiękniejsze kamienice Poznania. Zobacz je w galerii zdjęć --->Na zdjęciu: Secesyjna kamienica przy ul. Niegolewskich 8

Oto najpiękniejsze kamienice w Poznaniu. Tak wyglądają zabyt...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski