Do zbrodni doszło pod koniec października w Wilkowie. Leżącego przed posesją 55-letniego Ryszarda B. znaleźli przypadkowo przejeżdżający osiedlową ulicą młodzi mężczyźni. Przed domem leżał również zakrwawiony 27-latek. Obaj z ranami ciętymi głowy, szyi i rąk trafili do konińskiego szpitala. Ryszard B. zmarł w trakcie przygotowań do operacji. Jego syn kilka dni później wrócił do domu. Jak się okazało, 27-latek sam sobie zadał niezagrażające życiu rany.
Śledztwo w sprawie tajemniczego mordu trwało niespełna dziewięć miesięcy. Marcin B. został zatrzymany we wtorek w należącym do jego rodziny barze "Feniks" w Brzeźnie. Podczas przesłuchania przyznał się do zabicia ojca. Wyjaśnił również przyczyny i okoliczności morderstwa. Prokuratura Okręgowa w Koninie nie chce zdradzać motywów zbrodni. Nieoficjalnie wiadomo, że ojciec z synem pokłócili się o studia. - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - mówi prokurator Krystyna Kasprzak.
Marcin B. nie zaplanował zabójstwa. Nie był również pod działaniem środków odurzających i alkoholu. Za zabójstwo 27-latkowi grozi nawet dożywocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
