Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradną przez Facebooka! Oszuści wykorzystują kody BLIK i wypłacają pieniądze z naszych kont

NK, Martin Nowak
Oszuści wykorzystują coraz nowsze sposoby kradzieży pieniędzy w tym m.in. kody Blik.
Oszuści wykorzystują coraz nowsze sposoby kradzieży pieniędzy w tym m.in. kody Blik. archiwum
Były oszustwa na policjanta, na legendę, a teraz nadeszły oszustwa na BLIK. Przestępcy idą z duchem czasu i wykorzystują coraz nowsze sposoby, by oszukać ludzi. Jednym z nich jest oszustwo przy wykorzystaniu kodu BLIK. Tylko w ostatnich dniach w taki sposób oszukani zostali mieszkańcy Krzyża Wielkopolskiego oraz Konina.

BLIK to polski system płatności mobilnych, który umożliwia użytkownikom smartfonów płacenie w sklepach stacjonarnych i internetowych, a także wypłacanie pieniędzy w bankomatach za pomocą sześciocyfrowego kodu wygenerowanego przez aplikację bankową. Jednak tę formę płatności wykorzystują także oszuści. Ostatnio przekonała się o tym m.in. 31-letnia mieszkanka Krzyża Wlkp., która straciła 2 tys. złotych. Ponadto w miniony weekend okradzionych zostało też dwóch mieszkańców Konina, którzy stracili po kilkaset złotych.

Czytaj też: Wielki spór o znaną kręgielnię Niku Bowling w Poznaniu. Od miesięcy nie płaci czynszu i działa bez umowy? "Czujemy się bezradni"

Na czym polega oszustwo na BLIK? Scenariusz zazwyczaj jest ten sam. Oszuści wykradają dane do kont na profilach społecznościowych, logują się do nich, a potem piszą do potencjalnej ofiary z prośbą o podanie kodu BLIK.

- Oszuści tłumaczą, że właśnie robią zakupy przez internet i mogą zapłacić tylko "BLIKiem", a ich bank go nie obsługuje, bądź stoją przy kasie i chcą zapłacić za zakupy, ale ich karta płatnicza akurat w tym dniu straciła ważność. Żądają też podania numeru rachunku bankowego, aby niezwłocznie wykonać przelew nawet z nadwyżką za fatygę i pomoc. Pamiętajmy, że taka forma kontaktu może się okazać zwykłym oszustwem. My natomiast możemy stracić swoje oszczędności, ponieważ przestępcy zamiast stać przy kasie, stoją właśnie przy bankomacie i wypłacają nasze pieniądze - mówi Karolina Górzna-Kustra z policji w Czarnkowie.

Sprawdź też:

Z kolei Marcin Jankowski, rzecznik policji w Koninie dodaje: - Haker przejmuje konto na facebooku i uzyskuje dostęp do komunikatora messenger. Wysyła wtedy do znajomych prośbę o udostępnienie kodu BLIK, ponieważ akurat zabrakło mu pieniędzy, a musi je wypłacić z bankomatu lub zapłacić za jakąś transakcję. Pokrzywdzeni w tym momencie generują ten kod i wysyłają go oszustom myśląc, że pomagają znajomemu czy znajomej. Tak naprawdę wystarczyłoby w tym momencie zadzwonić do tej osoby i zapytać, czy faktycznie taka sytuacja ma miejsce. Oszuści nie przejmą numeru telefonu komórkowego i nie będą w stanie odebrać naszego połączenia. Poza tym każdy rozpozna przecież głos znajomego.

Zobacz też: Zabójstwo w Żernikach: Policjanci nie dopełnili obowiązków? "W komendzie nie było wniosku o ochronę Moniki"

Chociaż kradzione kwoty przeważnie oscylują w granicach kilkuset złotych, ich odzyskanie jest bardzo trudne. - Nie dlatego, że sprawca pozostanie nieuchwytny, ponieważ kilka dni temu jeden został zatrzymany podczas wypłaty pieniędzy z bankomatu w Szczecinie, ale dlatego, że nikt nie będzie w stanie zmusić go do oddania skradzionej kwoty - tłumaczy Marcin Jankowski.

Sprawdź też: Anarchiści skazani po Czarnym Proteście. Sąd uznał, że zaatakowali policjantów pod siedzibą PiS w Poznaniu. "Hańba", "Gdzie dowody"

Zobacz też:

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski