Jak informuje Marcin Prędki, kierownik zakupów w firmie Mahle pomysł zrodził się z zapotrzebowania samych dostawców. - Bardzo często spotykaliśmy się z opiniami przedsiębiorców, że trudno się dostać do firmy. Postanowiliśmy zatem otworzyć się na nich i zorganizować targi, które przede wszystkim mają na celu nawiązanie nowych kontaktów oraz dalszej współpracy z dostawcami, którzy z nami już współpracują - mówi Marcin Prędki.
Zainteresowanie targami było ogromne. Wśród wielu dostawców zauważyć można było krotoszynian, którzy podobnie jak inni skrupulatnie obserwowali i notowali. Wiele z wystawionego asortymentu miało już sugerowaną cenę oraz ilości zużywane w przeciągu roku przez firmę. Dla części był to sygnał do ewentualnej współpracy od zaraz. - Mahle to nie tylko stal i aluminium. Mamy też standardowe potrzeby jak odzież robocza, asortyment papierowy, różnego typu opakowania. Do tego są potrzebni oczywiście dostawcy, którzy są dla nas bardzo ważni - dodawał Prędki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?