- Przypuszczam, że ze sprzedaży gruntu uzyskamy jakieś 600 tysięcy złotych, więc moje słowa nie są bez pokrycia - mówi ks. kanonik Tadeusz Pietrzak. - Modlę się w intencji, aby dobrzy ludzie pomogli nam, będziemy oddawać i wywiążemy się z obietnicy.
Ksiądz kanonik Tadeusz Pietrzak dodaje, że ewentualną pożyczkę potwierdzi kuria, a parafia będzie rzetelnie ją spłacać. - Parafia w przeciwieństwie do innych dziwnych czasem firm nie zniknie nagle, będzie istnieć zawsze, więc nie ma obaw. Nie umrę wcześniej nim nie spłacę długu - deklaruje proboszcz.
Dotychczas udało się zebrać wśród parafian 200 tysięcy złotych, ale to wciąż za mało (parafia liczy około 6 tysięcy wiernych - przyp. red.). Ksiądz dodaje, że kuria naciska na niego, by zaczął spłacić rachunki, ponieważ pieniądze, które parafia otrzymała z Unii Europejskiej (1 mln 134 tys. - przyp. red.) już się skończyły i teraz trzeba płacić z funduszy parafialnych. Dodatkowy kłopot w tym, że od 1 stycznia wkład własny wzrósł z 621 do 632 tysięcy złotych, gdyż stawka VAT została podniesiona o jeden procent.
Na tę chwilę, aby pokryć zobowiązania parafia potrzebuje jeszcze 397 tysięcy złotych. Kuria wyznaczyła proboszczowi termin do końca czerwca. - To ostateczna data i nie ma zmiłuj się - zapewnia ksiądz. - Szukam tych pieniędzy, ale nie mam już kogo prosić. Apeluję więc do firm i przedsiębiorców o pożyczkę. Nadal będziemy pieniądze zbierać i spłacimy dług. Miasto przyznało nam 50 tys. zł, a starostwo powiatowe 30 tys. zł, ale ciągle nie mamy ich na koncie.
To jednak nie jest jedyny problem księdza Tadeusza Pietrzaka. W kościele parafialnym pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Pleszewie rozsypały się schody do świątyni, które wymagają natychmiastowego remontu. Z kolei kościół św. Floriana po gruntownym remoncie będzie wymagał jeszcze nowego ołtarza i ambony.
Czytaj także: Poznań: Były ksiądz na ławie oskarżonych
Czytaj także: Zabarykadowali kościół i plebanię: będą mieli nowego proboszcza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?