Kupiłeś przeterminowane jedzenie? Sprawdź, jak i kiedy złożyć reklamację

Według ustawy o bezpieczeństwie żywności „środki spożywcze oznakowane datą minimalnej trwałości lub terminem przydatności do spożycia mogą znajdować się w obrocie do tej daty, lub terminu”. Po wprowadzeniu do obrotu przeterminowanej żywności grozi kara grzywny, aresztu, a nawet ograniczenia wolności. Co zatem zrobić, gdy kupimy wadliwy towar?

Osoby, które kupią przeterminowane produkty spożywcze, mają do wyboru dwie możliwości. Pierwsza z nich to zgłoszenie sprawy do sanepidu, który zajmie się przeprowadzeniem kontroli i ewentualnym wystawieniu mandatu. Natomiast druga opcja to złożenie reklamacji produktu bezpośrednio w danym sklepie, co umożliwi odzyskanie pieniędzy lub wymianę towaru. Warto pamiętać, że trzy lata temu zmieniły się przepisy, przez co nie obowiązuje już trzydniowy termin na zgłoszenie niezgodności towaru z umową.

- Zgodnie z literą prawa, sprzedawca z tytułu rękojmi odpowiada za niezgodność towaru z umową w przypadku stwierdzenia takowych przed upływem dwóch lat od wydania towaru kupującemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru - czytamy na portalu samorzad.gov.pl.

Powyższe zapisy nie oznaczają jednak, że zepsute owoce czy jogurt można zwrócić nawet po dwóch latach. W tym przypadku najlepiej złożyć reklamację, jak najszybciej, a najlepiej w dniu zakupu wadliwego towaru, co zwiększy nasze szanse na korzystne rozstrzygnięcie. Oczywiście należy wziąć wtedy ze sobą paragon lub dokument potwierdzający transakcję.

Przeczytaj też:Promocje w sklepach przyciągają coraz więcej klientów. Nie chodzi tylko o inflację

Reklamację można złożyć także, gdy produkt ma nieprzyjemny zapach, smak czy wygląd (np. pleśń), a jednocześnie mamy pewność, że przechowywaliśmy produkt zgodnie z zaleceniami. Istotne jest, by taki towar zwrócić przed upływem terminu ważności, gdyż inaczej udowodnienie wady stanie się niemożliwe.

- Czas na reklamację produktów nie może być dłuższy niż data przydatności do spożycia lub termin ważności produktu. By uniknąć sporów, reklamację żywności powinniśmy złożyć jeszcze przed upływem ważności. Jeśli zaś kupiliśmy towar po terminie, dowodem w sprawie będzie paragon. Na paragonie znajduje się bowiem data zakupu, jeśli skonfrontujemy ją z datą terminu przydatności do spożycia lub datą minimalnej trwałości reklamowanego produktu i się okaże, że produkt w dniu zakupu był przeterminowany, mamy duże szanse na wyegzekwowanie swoich praw - wyjaśnia portal gov.pl.

Zgłaszając wadliwy produkt, należy pamiętać, że sprzedawca nie może powoływać się na stwierdzenia, że „po odejściu od kasy, nie uwzględnia się reklamacji”. Złożona w ten sposób odmowa będzie niezgodna z przepisami.

Na polskim rynku można wyróżnić dwa rodzaje oznaczeń jedzenia związane z terminem ważności. W przypadku etykiety „najlepiej spożyć przed” mamy do czynienia z rekomendacją, która najczęściej dotyczy produktów trwałych i suchych takich jak herbata, kawa, ryż, kasze czy konserwy. Po upływie wskazanego terminu możliwe, że produkt nadal będzie nadawał się do spożycia.

Oznaczenie „należy spożyć do” odnosi się natomiast do produktów, które po upływie wskazanej daty nie nadają się do konsumpcji i mogą być szkodliwe dla zdrowia. Takie wskazanie najczęściej odnosi się do mięs, nabiału, niepasteryzowanych soków czy ryb.

Co ciekawe, ostatnio na produktach coraz częściej pojawiają się także formuły „często dobre dłużej” lub „często dobre po”. Nowe oznakowanie wskazuje, że dany produkt może być spożywany również po upływie terminu ważności.