Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Andrzej Dawidziuk będzie trenował bramkarzy

Maciej Lehmann
Mariusz Rumak (z prawej) będzie asystentem Jose Bakero, a Andrzej Dawidziuk zajmie się też bramkarzami.
Mariusz Rumak (z prawej) będzie asystentem Jose Bakero, a Andrzej Dawidziuk zajmie się też bramkarzami. aFot. Andrzej Szozda, BARTEK SYTA / POLSKAPRESSE
Andrzej Dawidziuk, dyrektor sportowy Lecha Poznań, będzie też trenował bramkarzy. Bakero pomogą Mariusz Rumak i Dominik Kubiak.

Lech skompletował sztab szkoleniowy na nowy sezon. Co ciekawe, dyrektor sportowy Andrzej Dawidziuk pełnił będzie przez jakiś czas również rolę trenera bramkarzy. Chce kontrolować pracę swojego wychowanka Dominika Kubiaka, który szykowany jest na następcę dotychczasowego szkoleniowca golkiperów Pawła Primela.

Czytaj także:
Nowy duet Lecha Bakero -Dawidziuk
Lech stawia na wychowanków i wcale źle na tym nie wychodzi

Po nieudanym sezonie w sztabie szkoleniowym oraz w kierownictwie drużyny nastąpiło sporo zmian. Nie zmienił się tylko pierwszy trener, będzie nim nadal Jose Maria Bakero oraz trener przygotowania fizycznego. Odpowiedzialnym za formę naszych graczy pozostaje Hiszpan Luis Mila Villarroel.

Po dwóch latach pracy z bramkarzami Lecha, nie przedłużono umowy z Pawłem Primelem. Od poniedziałku za przygotowanie golkiperów odpowiadał będzie Dominik Kubiak.

- To mój wychowanek - mówi dyrektor sportowy Andrzej Dawidziuk. - Poznaliśmy się, gdy był jeszcze studentem AWF i pisał pracę dyplomową na temat szkolenia bramkarzy. Później miał praktyki w Szamotułach, gdzie dał się poznać jako bardzo zdolny trener. W Lechu szkolił młodych bramkarzy, był w sztabie reprezentacji U-19 i idealnie pasuje do naszej nowej koncepcji. Chcemy dawać szanse młodym zdolnym ludziom, w których Lech kiedyś zainwestował i wyedukował. Czas by teraz wykazali się swoją wiedzą i zdolnościami - dodaje Dawidziuk.

32-letni Dominik Kubiak nie zostanie jednak od razu rzucony na głęboką wodę, bo przecież przy nim dwa lata starszy Krzysztof Kotorowski może uchodzić za profesora swojego fachu.

- Dominikowi brakuje tylko trochę doświadczenia, dlatego od poniedziałku znów zakładam dres i będę prowadził treningi z bramkarzami. Jak długo występował będę w podwójnej roli jeszcze w tej chwili nie mogę zadeklarować. Będziemy mieli sporo pracy, bo oprócz Kotorowskiego oraz Burica z pierwszym zespołem trenować będą dwaj młodzi bramkarze - wyjaśnia Dawidziuk.

Natomiast Paweł Primel nie pozostał długo bezrobotny. Zatrudniła go Wisła Kraków. Wczoraj dotarł już do Holandii, gdzie przygotowuje się do sezonu "Biała Gwiazda" i poprowadził pierwsze zajęcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski