Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: debata o kibicach i kibicowaniu. Co z tymi racami?

Agnieszka Świderska
Potrzebne jest nowe prawo dotyczące imprez masowych, niekoniecznie takie, jakie szykują posłowie - to najważniejszy wniosek z niedzielnej debaty w klubie Lech Poznań o kibicach i kibicowaniu.

O kibicach i kibicowaniu rozmawiali prezes klubu, policja, kibice i przedstawiciel wojewody. "Czy Poznań wyróżnia się pozytywnie czy negatywnie na mapie Polski i Europy?" - to było pierwsze pytanie do gości panelu. Zdaniem prezes klubu, Karola Klimczaka, odpowiedź na to pytanie była oczywista: kibice Lecha się wyróżniają, i to wyróżniają pozytywnie. Pozytywną ocenę kibicom Lecha wystawiła też policja. I nie chodziło tylko o bezpieczeństwo.

- Kibiców należy chwalić za to, co robią pozytywnego. Za te wszystkie społeczne akcje, które mają na koncie - mówi Dawid Marciniak z Wydziału Prasowego KWP.

Wstrzemięźliwość zachował Waldemar Paternoga, zastępca dyrektora wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w urzędzie wojewódzkim.

- Jako urzędnicy nie jesteśmy od oceniania kibiców, tylko twardych faktów. To prawda, że na stadionie większość z nich się bawi, ale są tacy, którzy łamią prawo - mówi Waldemar Paternoga.

- W ubiegłym sezonie na 330 tysięcy kibiców, którzy przewinęli się przez stadion, zatrzymano tylko 26 osób - to już Piotr Ciesielski, prezes Stowarzyszenia Kibiców Lecha Poznań. - To dlaczego wojewoda stosuje odpowiedzialność zbiorową i zamyka stadion? Dlaczego nie zrobił tego samego po słynnym grillowaniu na Morasku, gdzie doszło do znacznie poważniejszych incydentów niż odpalenie rac?

- W Bundeslidze też się odpala race - dodaje prezes Lech, Karol Klimczak. - Ale tam nikt nie zamyka stadionów. Wystarczającą karą są kary finansowe dla kibiców i klubu.

- Jeżeli komuś nie podoba prawo zakazujące odpalania pirotechniki na meczach, to proszę doprowadzić do jego zmiany - to riposta Waldemara Paternogi. - Na razie jest nielegalna i zdaniem służb stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Nudne - tak Maciej Nestoruk, zastępca komendanta miejskiego policji, dowódca policyjnego zabezpieczenia na meczach Lecha, określił swoje zajęcie i innych funkcjonariuszy podczas meczów przy Bułgarskiej.

- Nudne zabezpieczenie, bo nic się nie dzieje - wyjaśnia. - Co do pirotechniki, to jest nielegalna. Koniec. Kropka. Policja jest od tego, żeby ścigać tych, którzy łamią prawo. Tak długo, dopóki to prawo się nie zmieni. Co do tego czasu? Na II trybunie nic nie dzieje się przypadkowo. To kwestia dogadania się z Kotłem, żeby robić oprawy zgodnie z prawem.

- Rozumiem punkt widzenia kibiców i z całym szacunkiem dla nich, ale race są nielegalne i nie możemy przymknąć oka na nie oka - mówi Robert Kasprzyk, naczelnik sztabu policji KWP w Poznaniu. - Race to jedyny problem jaki mamy na Bułgarskiej. Co zrobić, żeby przestał nim być, żebyśmy nie musieli w przyszłości odbywać kolejnych spotkań? Zgłosić inicjatywę ustawodawczą i zaproponować legalną, kontrolowaną pirotechnikę na wzór skandynawski czy szwajcarski.

- Problemem nie jest zebranie 100 tysięcy podpisów pod takim projektem, ale brak woli politycznej. Dla polityków kibice są tematem zastępczym. Chłopcami do bicia - to Piotr Ciesielski z SKLP. - Dlaczego nie odpuścić sobie rac? Bo jak odpuścimy dziś race, które były wcześniej niż ich zakaz, to jutro zabiorą nam sektorówki i fany, a pojutrze okaże się, że nie wolno nam stać i głośno śpiewać. I skończymy na siedząco z popcornem w ręku.

Pomysł z inicjatywą ustawodawczą dotyczącą legalnej pirotechniki jednak nie upadł. I dużo wskazuje na to, że będzie miał swoje rozwinięcie na kolejnej debacie. Szykowana tymczasem przez posłów nowelizacja ustawy o imprezach masowych nie tylko nie dopuszcza kontrolowanej pirotechniki, ale zwiększa sankcje za jej użycie. Zaostrza także inne przepisy i wprowadza nowe, restrykcyjne, a jedynym ukłonem w stronę kibiców ma być sektor bez krzesełek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski