Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Kolejny solidny rywal na drodze Kolejorza. - Trzeba uważać na Lechię - mówi trener Żuraw

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Dariusz Żuraw zdaje sobie sprawę, że w niedzielę jego zespół czeka trudna przeprawa
Dariusz Żuraw zdaje sobie sprawę, że w niedzielę jego zespół czeka trudna przeprawa Waldemar Wylegalski
W niedzielę o 17.30 Lech Poznań zmierzy się przy Bułgarskiej z Lechią Gdańsk. Dla obu zespołów to bardzo ważne spotkanie. Oba zespoły sąsiadują w tabeli. Zgromadziły po 34 punkty. Wygrana w tym meczu pozwoli odskoczyć rywalowi i zbliżyć się do ligowej czołówki.

- Myślę, że Lechia to dobra drużyna, ale jesteśmy lepszym zespołem od niej - mówi Dani Ramirez, nowy nabytek Lecha. Hiszpan zaliczył debiut w barwach Kolejorza w Krakowie, ale nie był to występ, o którym kibice będą długo pamiętać, zwłaszcza, że poznaniacy ulegli Pasom 1:2. - Trudno wchodzi się z marszu do nowej drużyny i praktycznie od razu gra. Trzeba poznać nowych kolegów i specyfikę zespołu, ale Lech gra w zbliżony sposób do mojego byłego klubu ŁKS. Adaptacja nie sprawia mi więc dużych kłopotów. Liczę, że już wkrótce będę mógł pokazać się z najlepszej strony i zaprezentować sto procent swoich możliwości - powiedział Hiszpan.

Sprawdź też:

Do meczu pod Wawelem nawiązał przed niedzielnym meczem też trener Lecha Dariusz Żuraw. - Musimy zagrać tak, jak momentami w Krakowie, szukać prostopadłych podań i jak najwięcej utrzymywać się przy piłce. Nie mogą nam się przytrafiać takie starty jak w pierwszych dwudziestu minutach meczu z Cracovią, bo to stwarza nam duże problemy - stwierdził szkoleniowiec. - Lechia jest zespołem, który atakuje wysokim pressingiem. W związku z tym myślę, że u nas też nie będzie się chowała za podwójną gardą. Cracovia i Lechia są zespołami grającymi podobnie, czyli solidnie w defensywie i szybko wyprowadzającymi kontry. Jednak gdańszczanie w niektórych fazach gry inaczej zakładają pressing. Różnica też jest taka, że Cracovia jest bardziej stabilna jeżeli chodzi o personalia, a w Lechii trochę tych zmian było. Trener Stokowiec musi to poukładać, ale pierwsze dwa mecze pokazały, że są solidnym zespołem, na który trzeba uważać – dodał Dariusz Żuraw.

Sprawdź też:

Stadion w Poznaniu przez wiele lat był twierdzą nie do zdobycia dla piłkarzy Lechii. Od powrotu do ekstraklasy gdańszczanie zdobyli tu zaledwie pięć punktów w 14 meczach. W poprzednim sezonie podopieczni trenera Stokowca wygrali w Poznaniu 1:0 po golu Flavio Paixao i to była pierwsza wygrana nad Lechem na jego boisku od 52 lat. Znają już więc smak zwycięstwa, a Paixao znów jest w znakomitej formie. To jego gol był na wagę zwycięstwa w starciu z Piastem Gliwice w poprzedniej kolejce.

- Swojej szansy upatrujemy w naszym dobrym przygotowaniu, a nie słabości przeciwnika - wyznał trener Lechii Piotr Stokowiec dla oficjalnego serwisu klubu z Trójmiasta.

- Lech jest klubem, który w wielu aspektach może być wzorem dla innych drużyn. Posiadają jeden z najlepszych ataków pozycyjnych w kraju. Nie zawsze może to się przekłada na wynik, ale to budowanie akcji oraz podań jest na wysokim poziomie. Przyjdzie nam zagrać z bardzo dobrym przeciwnikiem, ale my przygotowujemy się do tego po swojemu. Uzupełniamy wiedzę nowych zawodników i skupiamy się na zadaniach, które nas w tej chwili stać. Budujemy swój optymizm na tym, jak zagraliśmy z mistrzami Polski, gdzie pokazaliśmy odpowiednie zaangażowanie i dobrą organizację gry - podsumował Stokowiec.

Zobacz też:

Lech Poznań w zgodnej opinii kibiców uchodzi za klub oszczędnie gospodarujący pieniędzmi. Szefowie Kolejorza kilka razy sięgnęli jednak głębiej do kieszeni. Których zawodników Kolejorz ściągnął za największe pieniądze?

Oto najdroższe transfery do Lecha Poznań. Dani Ramirez w czołówce

Sprawdź też:

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski