Pierwotnie nazwisko nowego trenera reprezentacji Polski mieliśmy poznać w środę w samo południe. Na tę porę zaplanowana została konferencja prasowa, na której miał być ogłoszony nowy selekcjoner. Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej postanowił zrobić zupełnie inaczej i już o godzinie 8 rano na swoim koncie na Twitterze poinformował, że szkoleniowcem Biało-Czerwonych został Michał Probierz.
Zobacz też: Jedyne takie derby Poznania... bo zawsze wygrywa Lech! Oto wnioski po 7. zwycięstwie Kolejorza z Wartą
- Selekcjonerem reprezentacji Polski został Michał Probierz. To wybór najlepszy z możliwych. Życzę powodzenia nowemu trenerowi - napisał na mediach społecznościowych prezes PZPN.
Tę informację szybko podchwycili administratorzy prowadzący konto Lecha Poznań na Twitterze. Odszukali wpis z 10 maja 2019 roku, który pierwotnie nawiązywał do słów Michała Probierza na temat 17-letniego Filipa Marchwińskiego i jego potencjalnym odejściu z Kolejorza.
- Słyszę, że Marchwiński prawdopodobnie odejdzie z Lecha. Jest to smutne, że ktokolwiek zagra jeden czy dwa mecze i już jest brany pod uwagę w zagranicznych klubach - powiedział ówczesny trener Cracovii.
Lech szybko odpowiedział na tę zaczepkę ze strony nowego selekcjonera Polski i wstawił zdjęcie z doniczką, w której zasadzona została marchewka, kwitując to podpisem: "Trenerze Michale Probierzu, nie wiemy jak z plonami u Pana. Nasze już dorodne, ale jeszcze nie zbieramy".
Administratorzy konta Kolejorza na Twitterze postanowili jeszcze raz wykorzystać ten post, gratulując Probierzowi powierzonej mu funkcji. W wymowny sposób zasugerowali również, że Filip Marchwiński jest gotów na powołanie do pierwszej reprezentacji Polski na najbliższe mecze w eliminacjach do mistrzostw Europy przeciwko Wyspom Owczym (12 października) oraz Mołdawii (15 października).
- Gratulujemy nowemu selekcjonerowi. I tylko informujemy, że nasza Marchewka już dojrzała i jest gotowa do gry w seniorskiej kadrze - napisali.
Filip Marchwiński jest dobrze znany trenerowi Probierzowi. To pod jego wodzą rozegrał 8 meczów w reprezentacji Polski do lat 21, będąc jedną z wiodących postaci. Raz założył kapitańską opaskę od pierwszej minuty (w marcowym meczu z Austrią 0:0), a raz zaliczył asystę w przegranym spotkaniu towarzyskim z Chorwacją (1:3).
Sam Marchwiński był pytany po spotkaniu z Wartą Poznań (2:0) o to, czy czuje się gotowy, aby wspomóc reprezentację Polski.
- Nie chcę na razie o tym myśleć. Jeśli jednak los czy nowy trener da mi taką szansę, to bardzo się ucieszę i będę chciał dać tej kadrze jak najwięcej. Gram w reprezentacji U21, znam swoją wartość i umiejętności. Jeszcze przyjdzie czas na pierwszą kadrę – stwierdził po niedzielnym derbowym spotkaniu z Zielonymi.
Tylu osób na derbach jeszcze nie było! Kibice Lecha Poznań o...
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Turystyczna Wielkopolska - powiat koniński:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
