Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań wygrywa i wskakuje na podium ekstraklasy. Trener Kolejorza jest zadowolony, jednak ponownie narzeka na skuteczność

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Trener Lecha Poznań był zadowolony z rezultatu, jaki osiągnęli jego podopieczni
Trener Lecha Poznań był zadowolony z rezultatu, jaki osiągnęli jego podopieczni Adam Jastrzębowski
Lech Poznań wygrał z Miedzią Legnica 1:0 po bramce Mikaela Ishaka. Dzięki temu sukcesowi lechici awansowali na trzecie miejsce w tabeli, wyprzedzając Widzew Łódź. Trener Kolejorza, John van den Brom po meczu był zadowolony z rezultatu, jednak cały czas podkreśla, że jego zespół musi poprawić skuteczność.

Kolejorz był drużyną lepszą, która kreowała swoije sytuacje, jednak ponownie nie potrafila tego przełożyc na wyższy reultat. Wygrana oraz awans na tzrecie miejsce na podium powinno cieszyć, jednak skutecznośc Lecha Poznań pozostawia nadal wiele do życzenia.

- W środę po meczu z Miedzią mówiłem wówczas, że nasza gra wyglądała dobrze, pomimo sytuacji, których nie wykorzystaliśmy. To spotkanie było niemalże identyczne, szczególnie druga polowa. Uważam, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Kreowaliśmy swoje sytuacje. Musimy być jednak skuteczniejsi i poprawić celność, aby zamykać mecz szybciej, aby. Walczyliśmy jednak do końca, cieszymy się, że Mogliśmy grać przed naszą publicznością, na nowej murawie, która wyglądała bardzo dobrze. Cieszy mnie rezultat, jaki osiągnęliśmy - powiedział John van den Brom.

Zobacz też: Lech Poznań zanotował pierwsze ligowe zwycięstwo w 2023 roku i jest na podium. Kolejorz mógł wygrać wyżej, jednak zatrzymywały go poprzeczki

Z dobrej strony w tym spotkaniu zaprezentował się Filip Szymczak, który może liczyć na ogromne zaufanie u Johna van den Broma. Młodzieżowiec Kolejorza nieźle zagrał w spotkaniu ze Stalą, natomiast w Legnicy dał dobrą zmianę.

- Filip na pewno się rozwinął piłkarsko, od momentu, gdy jego poczynania obserwuje, na co dzień. Nie widzimy jednak go na jego nominalnej pozycji, bo pierwszym napastnikiem jest Ishak. Dobrze się prezentuje czy to na pozycji numer "10", czy to na skrzydle. Zawsze walczy, nigdy nie odstawia nogi. Tą swoją walecznością stwarza przewagę drużynie. To ogromna wartość - mówi Holender.

Kolejorz wystawił w tym spotkaniu bardzo ofensywny skład. Na środku pomocy zamiast Jespera Karsltroema oraz Radosława Murawskiego, którzy na boisku pojawili się dopiero pod koniec drugiej połowy, mieliśmy okazję oglądać Nikę Kwekweskiriego oraz Afonso Souse. Skąd taki pomysł na ustawienie?

- Zawsze przygotowując skład na spotkanie, patrzymy szczególnie na rywala. Mieliśmy przykład sprzed kilku dni, gdy Miedź grała bardzo głęboko w defensywie. Potrzebowaliśmy rotacji, bo graliśmy kolejny mecz po trzech dniach, chociaż do tego przywykliśmy. Nie możemy się skupiać, aby grać jedną jedenastką. Mamy szeroki skład, o czym cały czas mówię. Każdy z tych zawodników daje nam inna jakość, co jest ważne - zakończył trener Lecha Poznań.

Niewiele ponad 10 tysięcy widzów oglądało na żywo mecz Lecha Poznań z Miedzią LegnicaZobacz zdjęcia z trybun --->

Pierwszy mecz Lecha Poznań przy Bułgarskiej za nami, jednak ...

Mikael Ishak zdobył jedynego gola w tym meczu. Jak oceniliśmy napastnika i jego kolegów? Sprawdź w galerii --->

Lech Poznań - Miedź Legnica 1:0. Wreszcie zwycięstwo! Zobacz...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski