Zobacz komentowany artykuł: Zabójstwo w Żernikach: Jakie błędy popełnili poznańscy śledczy?
Ale co takiego się stało, że poznańscy policjanci właściwie nie zareagowali na - uwaga - cztery doniesienia na człowieka, który dwukrotnie był skazywany za napaści na byłą żonę? Czy mieli podstawy, aby kobietę donoszącą na swojego przyszłego zabójcę uznać za mitomankę? Co takiego się stało, że wcześniejsze wyroki na przyszłego mordercę były tak niskie? Za drobniejsze przestępstwa dostaje się większe wyroki. Przyszły morderca chodził na wolności tak długo, aż zabił.
Strażacy mówią: lepiej zapobiegać, niż gasić. Szkoda, że nie mówią tego policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?