Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lepiej zapobiegać...

Leszek Waligóra
Ileż to razy do redakcji przychodzą ludzie, aby donieść, że sąsiedzi ich napastują, że ktoś ich okradł, ktoś śledzi albo grozi. Czasem wyczuwamy mitomana na kilometr. Zawsze pytamy, czy był już na policji. Bo dziennikarz to co najwyżej druga w kolejności osoba, która powinna pomagać w sytuacji zagrożenia. Pierwszy, bezwarunkowo pierwszy, powinien być policjant. I z reguły jest.

Zobacz komentowany artykuł: Zabójstwo w Żernikach: Jakie błędy popełnili poznańscy śledczy?

Ale co takiego się stało, że poznańscy policjanci właściwie nie zareagowali na - uwaga - cztery doniesienia na człowieka, który dwukrotnie był skazywany za napaści na byłą żonę? Czy mieli podstawy, aby kobietę donoszącą na swojego przyszłego zabójcę uznać za mitomankę? Co takiego się stało, że wcześniejsze wyroki na przyszłego mordercę były tak niskie? Za drobniejsze przestępstwa dostaje się większe wyroki. Przyszły morderca chodził na wolności tak długo, aż zabił.

Strażacy mówią: lepiej zapobiegać, niż gasić. Szkoda, że nie mówią tego policjanci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski