Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Janowicz - Kubot na Wimbledonie [RELACJA NA ŻYWO]

Leszek Gracz
Rozstawiony z numerem 24. Jerzy Janowicz w środowe południe z Łukaszem Kubotem o miejsce w półfinale turnieju wimbledońskiej na trawie. Lepszy z tych tenisistów będzie pierwszym Polakiem w czołowej czwórce w Wielkim Szlemie. Oglądamy ten mecz z wami i relacjonujemy na żywo!

Jerzy Janowicz awansował do półfinału Wimbledonu wygrywając ze swym rodakiem Łukaszem Kubotem 3:0 (7:5, 6:4, 6:4)
Było to wyrównane spotkanie, w którym jednak zwyciężyła siła serwisu Janowicza, który stał się tym samym pierwszym Polakiem, który zagra w półfinale wimbledońskiego turnieju. Wielkie brawa i uznanie.

Janowicz wygrywa z Kubotem 3:0 (7:5, 6:4, 6:4)
Janowicz serwuje na seta i mecz. Jednak przełamał serwis Kubota choć się na to nie zanosiło.
Dwa piękne serwisy i 30:0. Jeszcze dwa i Janowicz jest w półfinale Wimbledonu.

5:4 dla Janowicza
]Po dwóch godzinach gry jest 2:0 w setach dla Janowicza i 4:4 w trzecim secie. Janowicz prowadzi 40:0 i szansa na drugie przełamanie serwisu Kubota. Przy pierwszej piłce się nie udało, przy drugiej też nie, i przy trzecie niej. A więc 40:40. Potem pechowo Kubot strzela piłką w taśmę i Janowicz znów przed szansą na przełamanie. Piękny lob Janowicza kończy tego seta.

4:4
Zanosi się na tie-breaka w trzecim secie? Jeśli obaj Polacy będą nadal grali w tym stylu to do tego dojdzie. I nie bardzo się zanosi na jakiś przełom w tej partii. Łukasz pięknie returnuje, ale w odpowiedzi Janowicz serwuje asa z drugiego serwisu. Potem znów Kubot i 30:15 dla niego. Potężny serwis Janowicza i remis, potem efektowna wymiana i Janowicz prowadzi 40:30, ale Kubot doprowadza do remisu. Znów as Janowicza, potem... podwójny błąd serwisowy i równowaga. Janowicz jak z armaty dwa razy i gem dla niego.

4:3 dla Kubota
Kubot przy swoim serwisie gra znów jak z nut. I Konsekwentnie: serwis-siatka. Prowadzi 40:0. Potem 40:15 i wreszcie gem dla niego.

3:3
Jedynym ratunkiem dla Kubota jest walka przy siatce, ale jak tu chodzić do siatki przy takich bombach serwisowych Janowicza? Nie da rady

3:2 dla Kubota
Fantastycznie Kubot!!!! Gem na sucho, do zera

2:2
Janowicz ma w zapasie dwa wygrane sety więc gra nie szafując siłami, lecz jest skuteczny. Serwuje z zabójczą skutecznością, choć raz po raz zdarzają mu się podwójne błędy serwisowe jak na początku tego gema. 75% skuteczności ma jego serwis. To naprawdę imponująco. Ale Kubot broni nie składa i jest 40:40. Przewaga Janowicza i... znów równowaga. Znowu przewaga Janowicza i... znów jego błąd więc znów równowaga. A potem niespodziewanie przewaga Kubota (po kolejnym niewymuszonym błędzie Janowicza). Potem ponownie przewaga Janowicza i ostatecznie po błędzie z Kolei Kubota gem jednak dla Janowicza.

2:1 dla Kubota
Kubot imponuje niezłomnością i wracają mu siły. Znów po swym serwisie biegnie do siatki i stamtąd zagrywa kończące piłki. Prowadzi 30:15, 40:30 wygrywając gema.

1:1
Obaj są niesamowicie skupieni, nie widać po nich cienia zdenerwowania w żadnej sytuacji. Wiedzą jaka jest stawka - półfinał Wimbledonu. Janowicz doprowadza do remisu.

1:0 dla Kubota
Trzeciego seta zaczyna serwisem Kubot. Jest jednak w trudnej sytuacji, arcytrudnej. Broni jednak nie składa i prowadzi 30:0. Ale return Janowicza daje mu się we znaki i za chwilę jest remi 30:30. Janowicz gra coraz lepiej w wielu elementach. Nie tylko serwis, nie tylko return, ale i skuteczne wymiany - nie tylko w głębi kortu co jest jego silną stroną, lecz także przy siatce. A po korcie porusza się ze zwinnością pumy. Naprawdę wielki szacunek i uznanie. Jest równowaga. Kubot walczy a godna podziwu jest jego siła spokoju i ambicja. Walczy o każdą piłkę. Z trudem, ale wygrywa swój serwis i jest 1:0 dla niego

Kubot - Janowicz 5:7, 4:6 Czas na trzeci set

6:4 dla Janowicza

5:4 dla Janowicza
Serwis Janowicza i szansa na wygranie drugiego seta tego meczu. Tego nie powinien zaprzepaścić. Rozpoczyna bombą serwisową i 15:0. Jeszcze raz tak samo i 30:0. Piękna walka przy siatce i 40:0 dla Janowicza i za chwilę gem, set dla niego

5:3 dla Janowicza
Po Kubocie widać było trochę pierwsze oznaki zmęczenia. Już tak szybko nie pędzi do siatki, z większym trudem dochodzi do serwisów rywala, choć one nie są już takie szybkie jak na początku meczu. Ale nie składa broni. Gra świetnie, dobrze serwuje. Prowadzi 40:15 i w pięknym stylu wygrywa gema. Brawa, brawa dla niego

4:3 dla Janowicza
Janowicz rozpoczyna od asa serwisowego i 15:0. Pojawia się szansa na pierwsze w tym secie prowadzenie różnicą dwóch gemów.
30:0 dla Janowicza, potężne bomby serwisowe. 40:0. I gem dla niego.

3:3
Return Janowicza jest coraz lepszy. A to przecież miała być mocna broń Kubota. Kubot przegrywa 0:30. Potem 15:40. I przełamanie i 4:3 dla Janowicza

3:2 dla Kubota
Janowicz tym razem nie zachwyca. Jest solidny, lecz bez fajerwerków. Kubot z kolei gra lepiej niżby można było się spodziewać.
Przy serwisie Janowicza Kubot prowadzi w tym gemie 30:15. Potem 40:30 dla niego. I czwarta szansa na przełamanie serwisu rywala. 40:40 i wtedy podwójny błąd serwisowy Janowicza, który , nie boi się ryzykować przy drugim serwisie. Ale znów równowaga, serwis i as więc przewaga Janowicza i znów as, i gem.

2:2
Tym razem Janowicz zaczął się popisywać kończącymi returnami. Ale szczęście dopisuje Kubotowi i prowadzi 40:15. Potem niestety, podwójny błąd serwisowy. błąd przy siatce i równowaga. Ostatecznie jednak Kubot drugim serwisem wygrywa tego gema

2:1 dla Kubota
Czwarty gem i 15:0 dla Janowicza i za chwilę 15:15. Return Kubota staje się coraz bardziej skuteczny. Trzy przepiękne zagrania w tym stylu i podwójna przewaga Kubota. Janowicz ryzykuje przy drugim serwisie, ale przynosi mu to dobry efekt. Remis. Potem przewaga Janowicza i gem dla niego

1:1
Znów serwuje Kubot, i znów wrócił do metody serw-siatka, która daje efekty, ale jest wyniszczająca. Kubot prowadzi 40:0.Ale za chwilę jest po równo 40:40, ale ostatecznie Kubot wygrywa tego trzeciego gema drugiego seta

1:0 dla Janowicza

7:5
Pierwszy set dla Janowicza!!!!!!!!!
Drugi set rozpoczął od serwisu Kubot i od prowadzenia 1:0... Janowicza

6:5 dla Janowicza
Teraz serwuje Janowicz. Po krótkiej wymianie prowadzi 15:0, potężny serwis i 30:0. Kubot próbuje walczyć ale przegrywa 40:15 i za chwilę gem i set dla Janowicza

5:5
W 11 gemie pierwszy podwójny błąd serwisowy Kubota na otwarcie. Prowadzenie Janowicza 15:0 i 30:15. Potem 40:15 i dwa pierwsze breaki dla Janowicza w tym meczu. Pierwszy niewykorzystany. Drugi też nie. Równowaga.
Kolejna przewaga Janowicza, i znów równowaga.
Po czwartej przewadze pierwsze przełamanie i Janowicz prowadzi 5:4

5:4 dla Kubota
Janowicz serwuje wciąż potężnie (i celnie przy tym). Piłka pędzi z szybkością 215-200 km/godz. Siódmy as i prowadzi w dziesiątym gemie 15:0. Potem 30:0 i wreszcie pierwszy ze słynnych returnów Kubota. 40:40 - po raz pierwszy gra na przewagi przy serwisie Janowicza
Za chwilę przewaga Kubota i ... równowaga. As Janowicza i teraz jego przewaga, i gem dla niego

4:4
Kubot prowadzi 40:0, potem 40:15 i asem kończy gema

3:3
Kubot wciąż kapitalnie spisuje się pod siatką. Przy swoim serwisie jest tam niemal za każdym razem. Prowadzi 30:0.

3:2 dla Kubota
Janowicz tak za bardzo nic poza potężnym serwisem (nawet 226 km/godz.!!!) nie pokazuje. Bardziej widowiskowo (a przy tym skutecznie) gra Kubot, często podbiegający po siatkę i sprawiający tym kłopot rywalowi.
Janowicz konsekwentnie strzela jak z armaty i 40:0. i za chwilę doprowadza znów do remisu.

2:2
Kubot często biega do siatki po swoim serwisie. Nawet pod drugim i daje to dobry efekt. Prowadzi 30:15.
POtem 40:15 i 3:2

2:1 dla Kubota
Czwarty gem rozpoczął się od prowadzenia Janowicza, który znów strzelał potężnymi serwisami, ale Kubot doprowadza do remisu 30:30. ale ostatecznie 2:2

1:1
I znowu prowadzenie Kubota 30:0 i 40:15 i za chwilę prowadznie 2:1

1:0 dla Kubota
Drugiego gema rozpoczął Janowicz dwoma potężnymi serwisami i jest 30:0 dla niego.Za chwilę gem dla niego.

0:0
Serwisem rozpoczął Kubot i objął prowadzenie po wymianie 15:0.
Po następnym serwisie Kubot nów przy siatce i 30:0 dla Łukasza. ALe za chwilę opowiedź Janowicza i 30:15.
40:15 dla Kubota i za chwilę 1:0.

Janowicz i Kubot właśnie rozpoczęli rozgrzewkę. Trybuny kortu nr 1 na Wimbledonie jeszcze trochę pustwe, ale na pewno się zapełnią już wkrótce, bo mecz Polaków wywoływał olbrzymie zainteresowanie
Polscy tenisiści właśnie wyszli na kort. Zaraz rozpocznie się rozgrzewka.
Jerzy Janowicz to nr 22 na liście rankingowej ATP, Łukasz Kubot - 130; Janowicz - lat 22, Kubot - 31.
Po meczu Djokovica z Berdychem na korcie nr 1 rozpocznie się w Londynie historyczny polski ćwierćfinał – Jerzy Janowicz zmierzy się z Łukaszem Kubotem. Kto z nich będzie pierwszym Polakiem, który wystąpi w półfinale najstarszego i chyba najbardziej prestiżowego turnieju świata na „świętej” trawie Wimbledonu?
Janowicz to przede wszystkim siła, potężny serwis i dobra gra z głębi kortu. Kubot to z kolei rutyniarz, ma zabójczy return, uwielbia grą w stylu serw i wolej. Co odegra decydującą rolę? Przekonamy się już niebawem. Fachowcy i bookmacherzy stawiają na Janowicza, ale..

ZOBACZ TEŻ:
KUBOT I JANOWICZ ZAGRAJĄ W POZNANIU?

PRZED MECZEM

Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot Jeszcze nigdy przeciwko sobie nie zagrali, ale znają się bardzo dobrze, bo od dwóch lat razem występują w reprezentacji Polski startującej w Pucharze Davisa. Polski pojedynek ćwierćfinałowy zostanie rozegrany na korcie numer jeden, drugim co do wielkości obiekcie przy Church Road.

Polecamy:

Wcześniej, bo o godzinie 14 polskiego czasu na tym korcie rozpocznie się pojedynek Serba Novaka Djokovica z Czechem Tomasem Berdychem (nr 7.). Dopiero po jego zakończeniu ruszy pierwszy w historii Wielkiego Szlema w pełni polski ćwierćfinał. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie to wcześniej jak o godzinie 16.30. Na Wimbledonie dach jest tylko nad kortem centralnym, tak więc na pierwszym korcie obu pojedynkom może przeszkodzić deszcz, co oczywiście może miec wpływ na godzinę rozpoczęcia pojedynku Janowicza z Kubotem.

Zwycięzca polskiego ćwierćfinału trafi w piątek na Hiszpana Fernando Verdasco lub ubiegłorocznego finalistę i mistrza olimpijskiego igrzysk w Londynie – Szkota Andy'ego Murraya (nr 2.). Oni zagrają w środę w drugim meczu na korcie centralnym, po Hiszpanie Davidzie Ferrerze (4.) i Argentyńczyku Juanie Martinie del Potro (8.).

Janowicz - Kubot na Wimbledonie. Mecz około godz. 16.30.

Kibicujesz Janowiczowi i Kubotowi? Chesz wiedzieć, gdzie i o której jest transmitowany mecz? Sprawdź program tv!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski